W mig usuniesz "żyłki" z kurczaka. Genialny trik

Nuggetsy, kotlety, a może sałatka? Opcji na wykorzystanie piersi z kurczaka jest naprawdę wiele. Jedyne, co nas może ograniczać, to tylko nasza kulinarna wyobraźnia. Właśnie dlatego mięso to cieszy się tak dużą popularnością. Okazuje się, że na przeszkodzie często stają nam ścięgna, które dość trudno usunąć. Mamy na sprawdzony to sposób.

Pierś z kurczaka to według niektórych, jedno z najprostszych do przyrządzenia mięs na świecie. Bez względu na to, w jakiej formie będziemy chcieli go zrobić, nie może nam się nie udać.

W naszym kraju pierś z kurczaka najczęściej podaje się w formie kotletów "schabowych", które w połączeniu z ziemniakami i mizerią stworzą jeden z najklasyczniejszych, polskich obiadów. Dużym uznaniem cieszą się również sosy, w których ukryte są kawałeczki mięsa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Widzisz w sklepie taką pierś kurczaka? Omijaj ją szerokim łukiem

Mimo że się na wiele osób uwielbia dania z piersi z kurczaka, często rezygnujemy z jej przyrządzenia. Wszystko przez to, że czasami jej pokrojenie zajmuje nam zbyt wiele czasu. W tym przypadku największymi winowajcami są ścięgna.

Białe "żyłki", jak często je nazywamy, w znacznym stopniu utrudniają nam przygotowanie posiłku. W tym przypadku nie tylko jest je trudno usunąć, ale także tracimy sporo mięsa podczas jego dokładnej obróbki.

Istnieje jednak sposób, dzięki któremu błyskawicznie pozbędziemy się ścięgien z piersi z kurczaka. Przed rozpoczęciem krojenia warto nieco rozbić je tłuczkiem. Następnie należy przygotować widelec, a między jego ząbkami umieścić mięso oraz "żyłkę".

Jedną ręką należy przytrzymać mięso, a drugą widelec, który wystarczy już tylko mocno przeciągnąć w przeciwną stronę. W ten sposób bez trudu można odseparować pierś z kurczaka od ścięgna. Można także zdecydować się na użycie małego nożyka, który pomoże nam dokładnie pozbyć się "żyłek".

Czytaj też: Zwróć uwagę na ten szczegół. Oznacza, że mięso jest popsute

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl