W szkole śmiali się z jej wyglądu. Przeszła niesamowitą metamorfozę
Wyśmiewano ją z powodu nadwagi i szydzono z tego, jak wygląda. Krzywdzące komentarze sprawiły, że Jazmyne Day straciła wiarę w siebie oraz poczucie własnej wartości. Nie poddała się jednak bez walki. Przeszła kosztowną metamorfozę i zmieniła styl życia. Dziś jest nie do poznania.
Jazmyne Day pochodzi z miejscowości Gwent położonej w południowej Walii. W szkole rówieśnicy często wyśmiewali ją z powodu wagi oraz wyglądu. Day doświadczyła fatshamintgu, który odcisnął piętno na jej psychice. Dziewczyna zmagała się przez długie lata z depresją oraz spadkami nastrojów.
Przykre komentarze usłyszała także z ust najbliższych. "Nazwano mnie grubą s***ą. Nie widziałam celu, aby dalej żyć" - powiedziała w rozmowie z brytyjskimi mediami. Na szczęście udało się jej rozwiać czarne myśli. Stwierdziła, że musi się zmienić i zawalczyć o lepsze samopoczucie.
Zobacz także: Ekspertki o nieudanej stylizacji z programu Sablewskiej. "W modzie nie ma miejsca na kierowanie się wiekiem"
Zmieniła się nie do poznania. "Jestem szczęśliwa"
W ciągu trzech lat Jazmyne zrzuciła ponad 27 kg. Zaczęła ćwiczyć i skorzystała z usług dietetyka. Wzmocniła mięśnie, widocznie wyrzeźbiła ciało. Te zmiany nie były dla niej wystarczające. Postanowiła skorzystać z usług chirurga plastycznego. Powiększyła biust, wykonała brazylijski lifting pośladków i wyrównała zęby. Do tej pory na operacje plastyczne wydała ponad 30 tys. funtów.
Jazmyne nie żałuje, że zainwestowała w siebie. Zmieniła wygląd, ale też na nowo zaakceptowała swoje ciało. Ponadto odkryła nową pasję. Pokochała podnoszenie ciężarów i stała się w tym mistrzynią.
- Jestem szczęśliwa, że mogę odkrywać siebie. Nie wiem, co przyniesie mi przyszłość, ale nie mogę się jej doczekać - skomentowała w krótkim nagraniu na YouTube, w którym opowiedziała o metamorfozie.
"Umiem sprostać każdemu wyzwaniu"
Jazmyne Day decyzję o zmianie wyglądu podjęła w 2017 roku. Do dziś konsekwentnie trwa przy swoim postanowieniu. Na jej instagramowym profilu nie brakuje zdjęć z siłowni oraz treningów na świeżym powietrzu. Day pokazuje, co jada na co dzień i chwali się progresem, jaki udaje się jej osiągnąć podczas ćwiczeń. Bierze także udział w zawodach, których celem jest podniesienie jak największego ciężaru.
"Nigdy wcześniej czegoś takiego nie robiłam. Ale jestem szczęśliwa, że mogę wziąć udział w takich zawodach. Niezależnie od tego, które miejsce zajmę, będę mogła udowodnić sobie, że umiem sprostać każdemu wyzwaniu" - napisała w jednym z najnowszych postów.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
