Blisko ludziWakacyjny maraton rodzinny

Wakacyjny maraton rodzinny

Wakacyjny maraton rodzinny
11.08.2006 12:30, aktualizacja: 28.05.2010 13:38

Jeśli należysz do tych szczęśliwców mieszkających nad morzem albo w górach, w lecie nie musisz nigdzie wyjeżdżać, by poczuć się jak na wakacjach. Dla krewnych i znajomych z drugiego końca Polski przyjazd do ciebie to świetny sposób na urlop.

Jeśli należysz do tych szczęśliwców mieszkających nad morzem albo w górach, w lecie nie musisz nigdzie wyjeżdżać, by poczuć się jak na wakacjach. Dla krewnych i znajomych z drugiego końca Polski przyjazd do ciebie to świetny sposób na urlop. "Nie trzeba wynajmować pokoju, szukać wczasów, przecież można przyjechać do Ani, bo ona mieszka nad samym morzem/jeziorem/w górach". I tak zaczyna sie wakacyjny maraton odwiedzin.

Ciocia Jadzia i wujek Władek

Starsi państwo mieszkają w Krakowie. Kochają morze i postanowili na parę dni zatrzymać się u ciebie. Bardzo ich lubisz, ale kompletnie nie wiesz jak zorganizować im czas, bo dzielą was aż dwa pokolenia i najprawdopodobniej ich sposób spędzania wakacji różni się od twojego. Co robić? Po prostu zapytaj jak możesz im pomóc. Oni na pewno docenią to, że podwieziesz ich gdzieś samochodem i nie będą musieli daleko chodzić, że pokażesz miasto, zrobisz dobrą kolację. Raczej nie będą oczekiwać, że będziesz wynajdywała im rozrywki i do tego brała w nich udział. Co innego następni goście.

Młodsza siostra i jej chłopak

Mają 20 lat i przede wszystkim chcą się bawić! Nocą! Z tobą! A ty przecież musisz chodzić do pracy. Co robić? Umów się z nimi, że razem wyjdziecie w weekend, a w tygodniu daj im osobną parę kluczy, żeby mogli sobie wracać o 4 nad ranem jeśli chcą. Bez budzenia ciebie. Musisz się wyspać przed przyjazdem następnych gości. Przyjaciele z Kanady

Krzysiek i Ola wyjechali zagranicę 6 lat temu. Teraz tam mieszkają i pracują. Wreszcie postanowili cię odwiedzić. Cudownie! Pierwszą noc przegadacie, bo przecież tak dawno się nie widzieliście, a tyle się wydarzyło przez ten czas. Do pracy pójdziesz niewyspana, a oni będą spali cały dzień. Wiadomo, trzeba się przystosować do zmiany czasu. Wieczorem ty padasz, a oni-rześcy i wypoczęci chcą znowu pić wino i gadać. Co robić? Wypić kawę i przetrzymać. Przecież to twoi przyjaciele, którzy przyjechali aż zza oceanu. Nie wiadomo kiedy znowu się zobaczycie.
Po tygodniu niedosypiania marzysz o odpoczynku. Niestety, za progiem już kolejni goście. I to z dziećmi!

Kuzynka Ewa z dwójką dzieci w wieku przedszkolnym

Pracująca mama wreszcie wyrwała się na urlop. Jej celem jest relaks, opalanie i nadrabianie zaległości w czytaniu. Tymczasem gdy kuzynka leży plackiem na balkonie, a ty jesteś w pracy, dzieci w najlepsze urządzają sobie Taniec z Gwiazdami w twojej sypialni. „Ale ciocia ma fajne sukienki, a jakie kosmetyki! O, buty na obcasie!”. Żeby uniknąć przykrych niespodzianek ustal wcześniej z kuzynką jakie ma plany na urlop u ciebie. Możesz podsunąć jej pomysły dokąd pójść z dziećmi- plaża, basen, wesołe miasteczko. Będzie to dobre i dla nich i dla twojej garderoby. Myślałaś, że to już koniec twoich wakacyjnych problemów. A tu niespodzianka! Gosia i Adam poznani w zeszłym roku na Krecie Zeszłe wakacje spędziliście razem, bo mieszkali w pokoju obok i wydawali się najsympatyczniejszą parą z całej wycieczki. Wymieniliście się adresami i obiecaliście wpadać, gdy będziecie w swoich miastach. Potraktowałaś to jako grzecznościowe zaproszenie i nigdy ich nie odwiedziłaś, ale oni postanowili skorzystać z okazji. Przez pierwszą
godzinę jest dosyć miło. Oglądacie zdjęcia, dowiadujecie co się u nich zmieniło przez ten rok. Ale potem nagle zaczyna brakować tematów. Jak nie dopuścić do przykrej ciszy? Najlepiej wyjdźcie razem z domu. Pokaż im miasto, knajpy, sklepy. Pójdźcie do klubu, na koncert. Tam na szczęście nie trzeba zbyt wiele rozmawiać.

Nikogo nie ma w domu

Wakacje zbliżają się do końca, a ty nie miałaś ani jednego dnia dla siebie. Niedługo sama wyjeżdżasz na urlop, a do tej pory nie kupiłaś nowego kostiumu ani nie zarezerwowałaś biletu. Czujesz, że kolejnej wizyty nie wytrzymasz. Czy jest na to sposób? Oczywiście! Ogłoś wszystkim, że wyjeżdżasz o tydzień wcześniej. Niech myślą, że cię nie ma. Egoistyczne? Niegrzeczne? A co tam! Nie musisz być zawsze idealna. Masz prawo do swojego życia i chwili spokoju. Tobie też należą się wakacje. Teraz jest twój czas na odpoczynek, więc wykorzystaj go jak możesz najlepiej. Powodzenia!

Źródło artykułu:WP Kobieta