"Wampir z Zagłębia" zamordował bratanicę Gierka. 45 lat temu skazano go na śmierć

"Wampirem z Zagłębia" nazwano Zdzisława Marchwickiego. Między 1964 a 1970 r. miał dokonać 14 zabójstw, w tym bratanicy Edwarda Gierka. 45 lat temu skazano go na śmierć przez powieszenie.

gEdward Gierek
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Karolina Błaszkiewicz

Pierwsza zbrodnia miała miejsce 7 listopada 1964 r. Ofiarą była Anna Mycek, która zginęła w dzielnicy Katowic – Dąbrówka Mała. W kolejnych miesiącach "dołączyło" do niej 11 kolejnych kobiet. Za winnego uznano Wampira. Każdą ze swoich ofiar śledził, potem uderzał ciężkim narzędziem w tył głowy, a kiedy upadała – bił na śmierć. Zbrodnię kończył gwałtem.

"Wampir z Zagłębia" – to na pewno Zdzisław Marchwicki?

Śląsk i Zagłębie opanowała prawdziwa psychoza, zwłaszcza, że media nawet słowem nie wspominały o wyczynach mordercy. Kobiety bały się wychodzić z domów, zwłaszcza gdy pojawiła się plotka, że Wampir chce zabić aż tysiąc z nich. W ten sposób podobno chciał pokazać, jak nieudolna jest milicja. Śledczy, żeby go złapać, działali w specjalnej grupie o nazwie "Anna".

18 października 1966 r. w Będzinie znaleziono ciało 18-letniej Jolanty Gierek. Wtedy schwytanie mordercy stało się priorytetem. Wabikiem dla potencjalnych świadków miała być nagroda w wysokości miliona złotych. Ostatecznie wzięto pod uwagę 267 osób. W tej grupie znalazł się też Zdzisław Marchwicki. Zatrzymano go w 1972 r. Milicję zawiadomiła jego żona, uskarżająca się na przemoc z jego strony. Mówiła, że bił ją i dzieci.

3 lata później Marchwickiego uznano winnym zabójstwa 14 kobiet. Dostał wyrok śmierci, który wykonano w 1977 r. w Katowicach. Co ciekawe, po zatrzymaniu domniemanego Wampira, doszło do zabójstwa Mirosławy Tarnowskiej, która była głównym świadkiem w sprawie morderstwa jego ostatniej ofiary. Zginęła dokładnie w ten sam sposób, co pozostała czternastka. I nie tylko ona.

Do dziś wielu ma wątpliwości, czy to na pewno Marchwicki był mordercą. Nigdy nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Przyznał się za to Piotr Olszowy, chory psychicznie mężczyzna, którego wypuszczono ze względu na brak dowodów. Po powrocie do domu zamordował dzieci i żonę, po czym się podpalił. W liście pożegnalnym pisał, że nie dał sobie rady z wyrzutami sumienia. Marchwickiego powieszono.

Ogólnopolski Strajk Kobiet. Klementyna Suchanow gościem "Newsroom"

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Użyj tego produktu. Zatkany zlew przestanie być problemem
Użyj tego produktu. Zatkany zlew przestanie być problemem
Anna Wendzikowska mówi o wstydzie. "Nawet w samotności nie podziwiamy swojego ciała"
Anna Wendzikowska mówi o wstydzie. "Nawet w samotności nie podziwiamy swojego ciała"
Nie bała się szczerości. Anna Karczmarczyk o samotności matek
Nie bała się szczerości. Anna Karczmarczyk o samotności matek
Karczmarczyk szczerze o macierzyństwie. "Wielka i głęboka rzeka samotności"
Karczmarczyk szczerze o macierzyństwie. "Wielka i głęboka rzeka samotności"
Tak sprawdzisz swój wiek mentalny. Odpowiedz na 8 pytań
Tak sprawdzisz swój wiek mentalny. Odpowiedz na 8 pytań
Emilia Clarke przeszła dwa udary. "Kiedy oglądałam skany mózgu, byłam w szoku"
Emilia Clarke przeszła dwa udary. "Kiedy oglądałam skany mózgu, byłam w szoku"
Magdalena Kumorek była gwiazdą "Przepisu na życie". Dziś trudno ją rozpoznać
Magdalena Kumorek była gwiazdą "Przepisu na życie". Dziś trudno ją rozpoznać
Mały detal w łazience. Zmiana ogromna
Mały detal w łazience. Zmiana ogromna
Mirella była więziona przez 27 lat. "Nie jest ani dzieckiem, ani kobietą"
Mirella była więziona przez 27 lat. "Nie jest ani dzieckiem, ani kobietą"
Grała Andżelikę w "13 posterunku". Tak wygląda po latach
Grała Andżelikę w "13 posterunku". Tak wygląda po latach
Kroisz ziemniaki przed wrzuceniem do garnka? Ekspertka odradza
Kroisz ziemniaki przed wrzuceniem do garnka? Ekspertka odradza
"Uciekajcie". Mówi, jakiej części garderoby nie znosi u mężczyzn
"Uciekajcie". Mówi, jakiej części garderoby nie znosi u mężczyzn