Wielu unika takiego seksu. Seksuolog zachęca, by spróbować

Waniliowy seks to termin, który może wydawać się nieco tajemniczy. Seksuolog Andrzej Gryżewski tłumaczy, że wanilia to przyprawa, która nie jest znana z intensywnego aromatu. W porównaniu do innych, takich jak chili, kurkuma czy imbir, wanilia jest delikatna, subtelna i łagodna.

Podobnie jest z seksem, który określamy mianem waniliowego. To rodzaj zbliżenia, które jest wolne, czułe, subtelne, skupione na uważności, a także na powolnym odkrywaniu stref erogennych partnera. - To także długa gra wstępna, pocałunki, pieszczoty - tłumaczył Gryżewski w rozmowie z Wirtualną Polską.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Znalazła opakowanie w śmietniku. Ręce jej opadły

Podczas takiego zbliżenia, kluczowe jest skupienie na czułości, intymności i uważności na siebie nawzajem, ale także na piękne otoczenie i romantyzm.

- My, seksuolodzy, bardzo polecamy ten rodzaj seksu. Jednak większość moich pacjentów raczej parska śmiechem lub wyraża oburzenie, gdy opowiadam o nim. Mówią, że takimi rzeczami to można było się napawać w okresie liceum czy jak się rozpoczynało współżycie seksualne - podkreśla ekspert.

Jak wyjaśnia seksuolog, to właśnie dzięki tak spokojnemu, delikatnemu zbliżeniu pary mogą odkryć na nowo przyjemność z bycia razem. Bardziej mechaniczny seks, nawet jeśli jest zakończony orgazmem, może pozostawiać pewien niedosyt.

- Gdy pytam pacjentów, którzy mają lat 40 lub 50, na czym polega różnica między ich obecnym seksem a tym, który uprawiali w wieku lat 20, to przyznają, że ten w młodości był bardziej dynamiczny, ale też bardziej pośpieszny i nieuważny. Wszystko szybko się kończyło. A ten obecny to seks z większą czułością, zaangażowaniem. Teraz po prostu tym seksem się delektują - wspomina Gryżewski.

Waniliowy seks może pogłębić więź między partnerami, ale jest też dostępny również dla osób, które nie są w związku. Ważne jednak, aby wcześniej zapoznać się z drugą osobą choć w minimalnym stopniu, i poprzez rozmowę zadbać o poczucie emocjonalnej bliskości. To dzięki niej będziemy mogli poczuć się w łóżku swobodnie i mieć na siebie większą uważność.

Jakie pozycje są odpowiednie do waniliowego seksu? Najlepiej sprawdzą się te, które zapewniają fizyczną bliskość, dużą ilość dotyku.

- W seksie mechanicznym więcej jest kontaktów genitalnych niż pocałunków i pieszczot. W ogóle widzę, że w stałych związkach liczba pocałunków bardzo się zmniejsza, a szkoda. One są naprawdę fundamentem budowania fajnej relacji erotycznej i emocjonalnej związku. A tymczasem coraz mniej jest dotyku, pieszczot piersi, właśnie pocałunków, a więcej seksu mechanicznego opartego na penetracji - komentował seksuolog.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl