Warszawski ratusz robi zakupy. Croissanty, ciasta i gumy
W zeszłym roku warszawski ratusz wydał na zakupy prawie 130 tys. zł. W tym roku na liście zakupów są m.in. croissanty, zbożowe ciasteczka, a nawet gumy rozpuszczalne.
Czasy, gdy politycy podczas spotkań zagryzali paluszki i krakersy, dawno odeszły w zapomnienie. Potwierdzają to ostatnie zakupy warszawskiego ratusza. Jak donosi "Super Express" powstała nawet specjalna lista produktów, które miasto zamierza kupić.
Francuskie rogaliki, kruche ciastka z kremem czy zbożowe herbatniki to tylko niektóre z przekąsek, które znalazły się na liście. Do tego napoje – kawa oraz herbaty ziołowe i owocowe. Ratusz zamierza kupić nawet gumy rozpuszczalne.
"Miasto organizuje bardzo dużo spotkań z udziałem dzieci, zaprasza grupy do ratusza, sadzi wspólnie drzewa, organizuje upominki do konkursów, wtedy dajemy dzieciom gumy i cukierki" – tłumaczy "Super Expressowi" rzecznik ratusza Kamil Dąbrowa.
Dużo kontrowersji wywołał zwłaszcza zakup wody mineralnej. Ratusz, który od kilku lat promuje warszawską kranówkę, w zeszłym roku kupił bowiem aż 140 tys. butelek wody mineralnej. Powód jest prosty. Pracownicy Urzędu Miasta tłumaczą, że niektórzy preferują wodę z bąbelkami.
Ile trzeba będzie zapłacić za zakupy? Jeszcze nie wiadomo. W zeszłym roku rachunek wyniósł 129 tys. zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl