Wąski pokój dla dwójki dzieci

Wąski pokój dla dwójki dzieci

Wąski pokój dla dwójki dzieci
26.10.2006 10:30, aktualizacja: 26.10.2006 10:47

Oto odpowiedź dla pani Magdy. Ma ona bardzo wąski i długi pokój (2,2/6 m) oraz dwójkę dzieci w wieku 2,5 i 6 lat. Zastanawia się Pani jak sensownie ustawić potrzebne meble w tym pokoju.

Ostatnio pojawiło się dużo listów z pytaniami dotyczącymi urządzania pokoi dziecięcych - najwyższy czas zająć się tym problemem. Oto odpowiedź dla pani Magdy. Ma ona bardzo wąski i długi pokój (2,2/6 m) oraz dwójkę dzieci w wieku 2,5 i 6 lat. Zastanawia się Pani jak sensownie ustawić potrzebne meble w tym pokoju.

Niestety nie mamy tu zbyt wielu możliwości - ogranicza nas wąska przestrzeń oraz bogaty program, jaki musimy w niej pomieścić. W obydwu wersjach umieszczam część sypialnianą w środku pokoju. Dzięki temu uzyskujemy podział pokoju na dwie części. Jest to celowe, ponieważ dzięki takiemu przedzieleniu nie rzuca się tak w oczy zła, wydłużona proporcja pokoju. Poza tym żadne z dzieci nie musi spać ani pod oknem, ani przy drzwiach, co nie jest komfortowe.

W wersji 1A prezentuję propozycje na dzień dzisiejszy. Młodsze dziecko na razie ma mniejsze łóżeczko, które postawiłam bardziej pod oknem. Obok może usiąść opiekun, mamy też miejsce na szafki na zabawki i ubranka młodszego dziecka. Choć w obydwu wersjach większe szafy znajdują się przy drzwiach na węższej ścianie. Starsze dziecko śpi na górze piętrowego łóżka, pod nim zaś jest dosyć miejsca na biurko i podręczne szafki na przybory szkolne oraz zabawki.

Wersja 1B jest, że się tak wyrażę, rozwojowa. Kiedyś przecież młodsze dziecko urośnie i również będzie musiało mieć własne miejsce do odrabiania lekcji. Na środku pokoju znowu więc stoi piętrowe łóżko, tym razem jednak na obu poziomach śpią dzieci. Biurka postawiłam po obu stronach łóżka. Jedna ze ścian jest wolna. Zarówno z powodu pozostawienia miejsca na komunikację, jak i ze względu na to, iż, jak wiadomo, nasi milusińscy bardzo lubią mieć miejsce na prezentację swoich zainteresowań. Od pokazywania własnych obrazków, kolekcji figurek po plakaty ulubionych zespołów itp. Na to również warto przewidzieć trochę miejsca. I to dla każdego dziecka osobno.

Joanna Rzepińska
Architekt wnętrz

Źródło artykułu:WP Kobieta