Marznące szyby i zamki w samochodzie to zmora wszystkich kierowców, których samochody zimą stoją na zewnętrznych parkingach. Podpowiadamy co zrobić, aby temu zapobiec i jak poradzić sobie już po fakcie, by uniknąć męczącego skrobania.
Niestety nie każdy właściciel samochodu ma możliwość trzymania swojego pojazdu w garażu lub na parkingu podziemnym. O ile przez większość roku nie stanowi to większego problemu, tak zimą niestety pozostawienie auta na parkingu zewnętrznym wiąże się z koniecznością odśnieżania, a przy większym mrozie także i skrobania szyb przed wyjazdem.
Choć w sklepach motoryzacyjnych, na stacjach benzynowych czy w supermarketach można znaleźć specjalne preparaty pomagające szybko odmrozić zamarznięte powierzchnie, warto samodzielnie przygotować tego typu środki. Są zdecydowanie tańsze, a równie skuteczne.
Zmieszaj dwa składniki, a szyby nie zamarzną
W wielu przypadkach powtarza się, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Podobnie jest z zamarzającymi zimą szybami. Warto więc przygotować domowy preparat, dzięki któremu poranne zdrapywanie lodu nie będzie konieczne.
Czytaj także: Połóż na parapecie. Wilgoć na oknach już się nie pojawi
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wystarczą dwa składniki, które większość z nas ma w domu: ocet spirytusowy i woda. Mieszamy je w proporcji 3:1 (np. trzy szklanki octu, szklanka wody), a następnie ściereczką lub gąbką rozprowadzamy miksturę na suchej, nieoblodzonej szybie. Dzięki temu ewentualne opady nie zamarzną na szybie.
Tak przygotujesz skuteczny odmrażacz
Jeśli jednak nie udało się zabezpieczyć szyb octem, samodzielnie można przygotować także odmrażacz. W tym celu sprawdzi się jakikolwiek mocniejszy alkohol i woda (destylowana lub zwykła, z kranu). Należy je zmieszać w proporcjach 3:1, przelać do buteleczki ze spryskiwaczem i gotowe. Preparatem wystarczy spryskać zamarzniętą szybę lub lusterko, poczekać kilkanaście sekund, a lód zacznie spływać i będzie zdecydowanie łatwiejszy do usunięcia.
Na mniejszych powierzchniach, takich jak zamarznięty zamek, świetnie sprawdzi się płyn do dezynfekcji, który wiele osób wciąż nosi przy sobie. W tym przypadku można spryskać zamek i/lub klucz płynem zawierającym alkohol, poczekać kilka sekund i spokojnie włożyć klucz do zamka. Powinno pomóc.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
