W najnowszych trendach dekoracyjnych na wiosnę i Wielkanoc 2010 wychodzimy poza tradycyjne zdobienie pisanek. Ten jakże oczywisty atrybut świątecznych aranżacji, staje się tylko punktem wyjścia dla śmiałego pobudzenia wyobraźni.
W najnowszych trendach dekoracyjnych na wiosnę i Wielkanoc 2010 wychodzimy poza tradycyjne zdobienie pisanek. Ten jakże oczywisty atrybut świątecznych aranżacji, staje się tylko punktem wyjścia dla śmiałego pobudzenia wyobraźni.
W tym roku floryści proponują jaskrawe kolory pomarańczu i żółci. Akcentuje się naturalne ozdoby oraz żywe kwiaty. Także te najbardziej zaskakujące, bardziej kojarzące się z jesienną słotą jakimi są... chryzantemy. Zrzeszeni w Biurze Kwiatowym Holandia mistrzowie florystyki pozostają w tej kwestii jednoznaczni. Proponują kompozycje kwiatowe z tych właśnie kwiatów w połączeniu z dekoracyjnymi trawami, gałązkami, zielonymi liśćmi odsyłając sztuczne dodatki na zasłużony odpoczynek. Na kwiatowych wybiegach triumfy świecą także pędy borówki, liście mozgi i kłosy zbóż.
Naczynia, w których ustawiamy świąteczno-wiosenne bukiety wydają się być nieznaczącym fragmentem całości, mało rzucającym się w oczy i pozwalającym kwiatom świecić pełnym blaskiem.
Na imprezach wystawienniczych promuje się duet soczystej (jak przystało na wiosnę) nasyconej zieleni i pastelowego różu.
Nowoczesne wnętrza ożywiają kompozycje ze wspomnianych chryzantem ułożone w asymetrycznych pojemnikach sprawiające wrażenie przypadkowości i niedbałego chaosu, w tym wypadku w pełni zamierzonego.
Interesującą alternatywą dla tradycyjnych dekoracji mogą być pływające kwiaty idealne do ascetycznych wnętrz z dominacją metalu i szkła. Sprawdzają się zarówno w niskich naczyniach, jak i wysokich kieliszkach czy wręcz szklankach. W tej drugiej wersji śmiało mogą posłużyć jako dyskretna ozdoba umieszczona przy każdy nakryciu, pozwalając na wyczarowanie bajkowego świątecznego stołu. Jeżeli planujemy większe przyjęcie, na brzegach kieliszków umieśćmy wizytówki.
Stół, będący w trakcie tych kilku świątecznych dni, centralnym miejscem domu, zasługuje na szczególne aranżacyjne „dopieszczenie”. Decydując się na tradycyjny biały obrus, warto przełamać jego monotonię barwnymi tekstylnymi dodatkami bądź kontrastowym bieżnikiem.
Interesującym rozwiązaniem może stać się obrus w delikatną kratkę, zwłaszcza gdy nie posłuży do dekorowania stołu na najbardziej zobowiązującej z uroczystości: niedzielnym śniadaniu. W tym wypadku warto pozostać przy klasyce.
Dekoratorzy podsycają nasz apetyt na nietuzinkowe aranżacje wnętrz, proponując dekorowanie krzeseł, przebranych w odświętne pokrowce.
Obok tradycyjnych wielkanocnych kolorów (żółcieni, pomarańczy, błękitu) pojawiają się beże i brązy eksponowane często w połączeniu z naturalnymi elementami zdobniczymi jak: glina, ceramika, rafia, drewno. Bardzo modne i trendy są omszałe kamienie do złudzenia przypominające naturalne porośnięte mchem, polecane szczególnie do dekoracji w stylu skandynawskim, czy równie popularne w Szwecji otwierane jaja, w których możemy ukryć prezent od zajączka.
Dekoratorzy lansują jaja kurze i przepiórcze pozbawione typowych wielkanocnych malowideł, gdzie jedynym akcentem kolorystycznym jest gałązka bukszpanu. Do dekoracji stołu możemy użyć kolorowych landrynek, rozsypanych między elementami zastawy, przywołujących skojarzenia z tradycyjnym Ob ovo.
