Wielu zostawia je w hotelu. Zdziwisz się, co robi z nimi obsługa
W łazienkach luksusowych hoteli na gości czekają szczelnie zapakowane kosmetyki, którymi mogą umyć się podczas pobytu. Część osób decyduje się na zabranie resztek kosmetyków ze sobą, a część zostawia je w hotelu. Co dzieje się z tymi pozostawionymi? Zdziwisz się.
30.05.2023 | aktual.: 01.06.2023 10:27
Hotele nawiązują współpracę z markami kosmetycznymi, które produkują dla nich żele pod prysznic, szampony czy odżywki. Dzięki temu nie musimy martwić się to, czy będziemy mieli czym umyć podczas pobytu. Mało kto zastanawia się, co dzieje się z kosmetykami, które pozostawiamy w hotelu. Odpowiedź może was zdziwić.
Część hoteli dolewa kosmetyki do dozowników umieszczonych w każdej łazience, a część stawia na miniaturowe wersje produktów myjących, które później można zabrać ze sobą. Mogłoby wydawać się, że napoczęte kosmetyki, które pozostawiamy w hotelu, lądują w koszu. Prawda jest jednak zgoła inna, a to wszystko dzięki Shawnowi Seipleroiwi, który jest założycielem fundacji charytatywnej "Clean The World".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pewnego dnia Seipler z przerażeniem odkrył, że napoczęte kosmetyki hotelowe są wyrzucane przez obsługę, co uznał za marnotrawstwo. "Pewnego razu zauważyłem, że hotel wymieniał mydło każdego dnia, chociaż oczywiście nie miałem czasu, aby go wykorzystać do końca. Wyjaśnili mi, że jest to wymagane przez kierownictwo hotelu ze względu na status pięciu gwiazdek" — tłumaczy mężczyzna.
Zostawiając kosmetyki w hotelu, pomagasz potrzebującym
Shawn Seipler obliczył, że hotele codziennie pozbywają się ogromnych ilości mydła. Wstrząsnęło to nim na tyle, że postanowił założyć fundację "Clean The World", która zajmuje się przetwarzaniem resztek produktów myjących pozostawianych w hotelach.
Mężczyzna przekonał dyrektorów setek hoteli na całym świecie, żeby wsparli jego inicjatywę. Do 2020 r. fundacja rozdała 70 milionów mydeł w aż 127 krajach. W ten sposób pomogła milionom ludzi na całym świecie. "Według statystyk, niehigieniczne warunki zabijają co 15 sekund jakieś dziecko na świecie. Dlatego nie planujemy przestać" - wyznał Seipler.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
