Pokazała zdjęcie z łóżka w hotelu. Uwagę zwraca jej strój

Karina Koch jest jedną z bohaterek programu "Chłopaki do wzięcia". Ostatnio kobieta wybrała się na wycieczkę do Warszawy, co szczegółowo udokumentowała w swoich mediach społecznościowych.

Karina szczegółowo relacjonowała swoją wizytę w Warszawie
Karina szczegółowo relacjonowała swoją wizytę w Warszawie
Źródło zdjęć: © Facebook | Chłopaki do wzięcia

29.05.2023 | aktual.: 29.05.2023 10:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Początkowo widzowie emitowanego na antenie Polsat Play serialu dokumentalnego mogli śledzić losy Kariny i jej brata Stefana. Rodzeństwo było zgodne do momentu pojawienia się w życiu mężczyzny Aldony. Panie wyjątkowo nie przypadły sobie do gustu i zaczęły regularnie przerzucać się wzajemnymi pretensjami w mediach społecznościowych.

Konflikt pomiędzy kobietami narastał i mimo chwilowego "zawieszenia broni", zaręczyn pary oraz faktu, że kobieta spodziewa się dziecka ze Stefanem, nie wydaje się, by w najbliższym czasie relacje między Kariną i Aldoną miały się poprawić.

Karina bawi się w Warszawie

W ostatni weekend na Facebooku Kariny nie pojawiła się jednak kolejna odsłona konfliktu, a relacja z wycieczki do Warszawy. Jak widać po publikowanych przez nią zdjęciach i nagraniach, wizyta w stolicy była całkiem udana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karina zamieściła też nagranie z pozdrowieniami dla swoich obserwatorów.

- Karinka pozdrawia z Warszawy. Kolumna Zygmunta. Warszawa - piękne miasto, bardzo mi się podoba - mówiła na tle znajdującego się na placu Zamkowym pomnika króla Zygmunta III Wazy. Na wideo uśmiechnięta uczestniczka "Chłopaków do wzięcia" pokazała też Zamek Królewski.

Romantyczne zdjęcie z hotelowego łóżka

Jak wynika z publikowanych przez bohaterkę "Chłopaków do wzięcia" postów, podczas wizyty w stolicy kobieta odwiedziła jeden z popularnych lokali. Zrobiła sobie także pamiątkową fotografię pod pomnikiem tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Na koniec Karina dodała także zdjęcie z hotelowego pokoju, gdy ubrana w luźny strój leży na białej pościeli. "Wszystko, co fajne, szybko się kończy" - podsumowała. Uwagę zwraca jednak czerwona róża, którą kobieta trzyma w dłoni uśmiechając się do kogoś, kto robi zdjęcie, co może świadczyć, że prawdopodobnie nie była w Warszawie sama.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (17)