Pokazała zdjęcie z łóżka w hotelu. Uwagę zwraca jej strój

Karina Koch jest jedną z bohaterek programu "Chłopaki do wzięcia". Ostatnio kobieta wybrała się na wycieczkę do Warszawy, co szczegółowo udokumentowała w swoich mediach społecznościowych.

Karina z "Chłopaków do wzięcia"Karina szczegółowo relacjonowała swoją wizytę w Warszawie
Źródło zdjęć: © Facebook | Chłopaki do wzięcia

Początkowo widzowie emitowanego na antenie Polsat Play serialu dokumentalnego mogli śledzić losy Kariny i jej brata Stefana. Rodzeństwo było zgodne do momentu pojawienia się w życiu mężczyzny Aldony. Panie wyjątkowo nie przypadły sobie do gustu i zaczęły regularnie przerzucać się wzajemnymi pretensjami w mediach społecznościowych.

Konflikt pomiędzy kobietami narastał i mimo chwilowego "zawieszenia broni", zaręczyn pary oraz faktu, że kobieta spodziewa się dziecka ze Stefanem, nie wydaje się, by w najbliższym czasie relacje między Kariną i Aldoną miały się poprawić.

Karina bawi się w Warszawie

W ostatni weekend na Facebooku Kariny nie pojawiła się jednak kolejna odsłona konfliktu, a relacja z wycieczki do Warszawy. Jak widać po publikowanych przez nią zdjęciach i nagraniach, wizyta w stolicy była całkiem udana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wzruszający gest twórców "Chłopaków do wzięcia". Tak pożegnają "Napoleona"

Karina zamieściła też nagranie z pozdrowieniami dla swoich obserwatorów.

- Karinka pozdrawia z Warszawy. Kolumna Zygmunta. Warszawa - piękne miasto, bardzo mi się podoba - mówiła na tle znajdującego się na placu Zamkowym pomnika króla Zygmunta III Wazy. Na wideo uśmiechnięta uczestniczka "Chłopaków do wzięcia" pokazała też Zamek Królewski.

Romantyczne zdjęcie z hotelowego łóżka

Jak wynika z publikowanych przez bohaterkę "Chłopaków do wzięcia" postów, podczas wizyty w stolicy kobieta odwiedziła jeden z popularnych lokali. Zrobiła sobie także pamiątkową fotografię pod pomnikiem tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Na koniec Karina dodała także zdjęcie z hotelowego pokoju, gdy ubrana w luźny strój leży na białej pościeli. "Wszystko, co fajne, szybko się kończy" - podsumowała. Uwagę zwraca jednak czerwona róża, którą kobieta trzyma w dłoni uśmiechając się do kogoś, kto robi zdjęcie, co może świadczyć, że prawdopodobnie nie była w Warszawie sama.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów