Winoterapia ma działać cuda. Dziennikarz postanowił to sprawdzić

Właściwości kosmetyczne i lecznicze winogron znane są już od starożytności, jednak współcześnie boom na zabiegi z wykorzystaniem wina trwa od kilku lat. Dziennikarz Stuart Heritage postanowił sprawdzić, o co tyle krzyku.

Dziennikarz sprawdził, czy winoterapia działa
Źródło zdjęć: © 123RF

Heritage zauważył, że zabiegi z wykorzystaniem czerwonego wina zyskują na popularności. W jednym z najbardziej luksusowych londyńskich salonów piękności koszt jednego zabiegu z wykorzystaniem wina zaczyna się od 195 funtów, czyli 900 złotych. Choć w Polsce 30-minutowa sesja kąpieli w czerwonym winie kosztuje ok. 150 złotych, czyli mniej niż w Londynie, dla wielu osób to absurdalne, by wydawać takie sumy na wymoczenie stóp i pośladków w alkoholu.

Dziennikarz "The Guardian" postanowił poddać się popularnym zabiegom z wykorzystaniem wina – kąpieli stóp i maseczce na twarz – by przekonać się na własnej skórze o odmładzających właściwościach popularnego trunku.

Choć pierwotnie Heritage planował zanurzenie całego ciała w winie, nie tylko stóp, jego żona kategorycznie się temu sprzeciwiała. Kąpiel stóp była jego planem b, jednak podobnie jak maseczka z wina, miodu, jogurtu i herbaty, okazała się niewypałem.

– Przeczytałem w sieci, że antyoksydanty zawarte w winogronach mogą ujędrnić skórę i zwiększyć jej elastyczność. Po 15-minutowej kąpieli nic takiego nie zauważyłem – przyznał dziennikarz na łamach "The Guardian". Gdy nałożył na twarz maseczkę z dodatkiem wina, rozczarowanie było większe.

– Ta mieszanka cuchnęła i przypominała wyglądem wymiociny, do tego skapywała z mojej twarzy wprost na nowe dżinsy. Muszę jednak przyznać, że kiedy ją zmyłem, moja twarz była wyjątkowo gładka. Może dlatego, że niezwykle dokładnie usuwałam resztki maseczki, w razie, gdyby ktoś zastanawiał się, dlaczego moja twarz śmierdzi alkoholem i jogurtem – zażartował Heritage.

Eksperyment podsumował dość jednoznacznym stwierdzeniem, że "winoterapia jest głupia" i właśnie zmarnował całkiem dobre wino. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że nawet niezbyt przychylna recenzja zabiegów z wykorzystaniem wina nie odstraszy zainteresowanych.

Źródło: The Guardian

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje 11-letni Nikodem Marecki. Ekipa serialu żegna młodego aktora
Nie żyje 11-letni Nikodem Marecki. Ekipa serialu żegna młodego aktora
Szroeder szczerze o ślubie. "Jest coś przerażającego w obrączkowaniu"
Szroeder szczerze o ślubie. "Jest coś przerażającego w obrączkowaniu"
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
"Zostałam sama". Nie ukrywa, jaki błąd popełniała w każdym związku
"Zostałam sama". Nie ukrywa, jaki błąd popełniała w każdym związku
Jak wygląda poza kortem? Tak ubrała się na konferencję
Jak wygląda poza kortem? Tak ubrała się na konferencję
Powiedz to zdanie. Telemarketer będzie miał związane ręce
Powiedz to zdanie. Telemarketer będzie miał związane ręce
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇