Wkroczyła na ściankę. Ta stylizacja nie należała do udanych
Z bieliźnianym trendem trzeba uważać, bo łatwo można otrzeć się o wulgarność czy tandetę. Niestety znana z "Pierwszej miłości" Agnieszka Wielgosz nie zdała egzaminu z tej materii. Na premierę filmową przyszła w koronkowym body, które zostało bardzo nietrafnie "obudowane".
Agnieszka Wielgosz to znana aktorka teatralna i serialowa. Dłuższe epizody miała w "Złotopolskich", "Na dobre i na złe" oraz "Plebanii", ale najbardziej znana jest z roli Malwiny, w którą wciela się w "Pierwszej miłości" od 2010 roku.
Często chadza na branżowe eventy i pokazuje się na ściankach. Jeśli chodzi o stylizacje, które wybiera na te wyjścia, możemy mówić o naprzemiennych modowych wzlotach i upadkach. Ostatnio zjawiła się na premierze filmu "Wieczór kawalerski". Niestety aktorka nietrafnie ograła bieliźniany trend. W jej looku zabrakło dobrego smaku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stylizację z koronkowym body dało się uratować
Chodzi przede wszystkim o to, że co za dużo, to niezdrowo. Agnieszka Wielgosz włożyła wydekoltowane, koronkowe body i dobrała do niego czarne, satynowe szorty z wysokim stanem. Na wierzch zarzuciła oversizową marynarkę w zeberkę, a na szyi aktorki wylądował wiązany choker.
Wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej, gdyby gwiazda "Pierwszej miłości" zdecydowała się na długie spodnie i gładką marynarkę bez wzoru. Wtedy bieliźniany element zostałby obudowany minimalistycznie i z klasą. Wielgosz wyraźnie starała się połączyć popularne trendy, ale niestety w dość nietrafiony sposób.
Buty w starym stylu
"Gwoździem do trumny" w stylizacji aktorki były buty – botki "peep toe" z wycięciami poniżej kostek. Patrząc na nie, mamy wrażenie, jakbyśmy przenieśli się mniej więcej 15 lat wstecz. To kolejny dowód na to, że w tym outficie po prostu zabrakło umiaru.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl