Fotoreporterzy przyłapali Vanessę Hudgens wychodzącą z nowojorskiego hotelu w sukience, która nie pozostawiała wiele wyobraźni. Prześwitująca tkanina w towarzystwie lateksu to przepis na katastrofę. Ale zdarzają się wyjątki od reguły...
Vanessa Hudgens to postać, która zdobyła sławę w produkcji Disneya "High School Musical". Była partnerka Austina Butlera doskonale radzi sobie na deskach teatru, jak również w pierwszoplanowych rolach filmowych – takich jak "Zamiana z księżniczką" czy "Teraz albo nigdy". Gwiazda słynie także z oryginalnego stylu, który niemalże każdego dnia podgląda na Instagramie blisko 50 milionów obserwatorów.
Vanessa Hudges uwielbia mroczne trendy
Aktorka śledzi trendy i wybiera z nich to, co pasuje do jej wizerunku. Jeszcze nie tak dawno Vanessa Hudgens bawiła się trendem "witchy", czyli "modną czarownicą". Eksperymentowała wówczas z ciemną szminką, chokerem, czarnym jedwabiem i aksamitem. Także z koronką i prześwitami, które na dobre zadomowiły się w jej szafie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Smokey eyes – ulubiony makijaż Vanessy Hudgens
W sieci pojawił się filmik, na którym makijażysta gwiazdy przypudrowuje policzki Vanessy Hudgens i wieńczy ciemne "smokey eyes". Na nagraniu widać fragment sukienki, która chwilę później opuściła drzwi nowojorskiego hotelu The Greenwich.
Wielowymiarowa czerń
Stylizacja gwiazdy bazowała na uniwersalnej czerni. Długa sukienka ze stójką miała golf, który w obliczu prześwitów, wyglądał jak najbardziej konserwatywny element kreacji. Duży plus stawiamy także za gładko zaczesaną fryzurę, która prezentowała się skromnie i z klasą.
Czytaj także: Włożyła "nagą sukienkę" i pokazała, że nie zna umiaru. Oto najgorsze stylizacje tygodnia
Bielizna kamuflująca "uratowała" sytuację
Sukienkę gwiazdy pokrywały duże motywy kwiatów. Rozsiane w tak niewielkiej ilości, że nie zdołały przysłonić zbyt wiele ciała. Jednak Vanessa Hudgens wiedziała, jak wyważyć odpowiednią proporcję nagości i pozostawić "gapiom" nieco niedosytu.
Bielizna kamuflująca, która od spodu wspierała "nagą sukienkę", miała doskonały fason. Klasyczne figi zastąpiły spodenki przypominające kolarki, a stanik pięknie wyeksponował biust — przykuwając spojrzenia, a jednocześnie zachowując klasę.
Czy w nagiej sukience można wyglądać gustownie i finezyjnie? Okazuje się, że tak. Vanessa Hudgens zestawiła prześwitującą kreację z lateksowymi botkami, a na ramiona zarzuciła skórzaną marynarkę oversize. Każdy z elementów niósł ze sobą ryzyko, ale całość w połączeniu "zagrała w takt".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
