Włożyła odważną sukienkę. Wycięcia zagrały pierwsze skrzypce
Postaci Conchity Wurst chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Po dziewięciu latach od sukcesu na Eurowizji nadal chce zaskakiwać. Ostatnio była widziana na premierze w Berlinie. Uwagę fotoreporterów zwracała za sprawą prześwitującej sukienki z wycięciami, która wpisuje się w najświeższe trendy w modzie.
12.10.2023 | aktual.: 12.10.2023 11:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W 2014 roku świat poznał Conchitę Wurst, czyli sceniczną kreację drag queen. To właśnie wtedy piosenkarz Thomas Neuwirth wystąpił w 59. Konkursie Piosenki Eurowizji z utworem "Rise Like A Phoenix", który zapewnił mu zwycięstwo.
Poruszenie było niemałe. Długie włosy, makijaż i broda? Mężczyzna czy kobieta? Wbrew pozorom odpowiedź jest prosta. Thomas Neuwirth na scenie wciela się w Conchitę Wurst i tylko wtedy używa żeńskiej formy.
Niezmiennie Thomas Neuwirth zaskakuje jednak swoimi stylizacjami. Granice między ubraniami dedykowanymi dla kobiet i dla mężczyzn w jego przypadku zupełnie się zacierają. Ostatnio Conchita Wurst była widziana na światowej premierze "The Falling in Love Grand Show" w Berlinie. Widać, że chce być modna. Postawiła bowiem na najgłośniejsze trendy ostatnich miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Conchita Wurst śledzi trendy
Conchita Wurst zdecydowała się na czarną kreację maxi z odsłoniętymi ramionami, za to z długimi rękawami. Sukienka została wykonana w większości z półprzezroczystego materiału, czym wpisała się w najświeższe światowe trendy.
Krój był zdecydowanie niebanalny. Uwagę zwracały przede wszystkim symetryczne wycięcia nieco poniżej klatki piersiowej oraz marszczenia, które dodały całości ciekawego sznytu.
Po długich włosach nie został ślad
Conchita Wurst miała na sobie ponadto czarne sandałki na obcasach. Nietypowe kolczyki były kropką nad "i" w całej stylizacji. Nie sposób również nie zauważyć nowej fryzury w postaci zadziornego "pixie cut". Długie włosy odeszły w niepamięć.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl