Wkroczyła w czerwonej sukni. Rozcięcie było "wisienką na torcie"
Mówi się, że czerwień to kolor zwycięstwa. Makowy odcień wybrała także Paulina Sykut-Jeżyna, której sukienka zdołała przyćmić nawet przygotowywane dniami i nocami kreacje głównych bohaterek 14. edycji tanecznego show.
Finałowy odcinek 14. edycji "Tańca z gwiazdami" okazał się prawdziwą rewią mody. Na widowni zasiadły wiodące postacie polskiego show-biznesu w nietuzinkowych stylizacjach, a gwiazdy na parkiecie dawały nie tylko popis tanecznych umiejętności, ale także stylu. Również Paulina Sykut-Jeżyna - prowadząca szlagierowy program Polsatu, który oglądało dwa miliony widzów - zaprezentowała na sobie spektakularną suknię. Czerwień wiodła prym tego wieczoru, ale krój zdecydowanie "zrobił swoje".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Sykut-Jeżyna o swoich zagorzałych fankach: "Wiem, że stylizacje, które noszę, bardzo interesują dziewczyny"
Czytaj także: Wskoczyła we wzorzysty strój. Można dostać oczopląsu
Zmysłowa satyna w czerwonej odsłonie
Program "Taniec z Gwiazdami" to prawdziwa gratka dla miłośniczek sukni wieczorowych. W ostatnim odcinku tanecznego show zdecydowanie było na czym zawiesić oko. W jednej z ciekawszych kreacji wyszła Paulina Sykut-Jeżyna, która postawiła na elegancję, kobiecość i gorące trendy.
Suknia z "pościelowego" materiału już na starcie stworzyła sensualny efekt. Gładka, śliska i jednolita nie miała jednak wiele wspólnego z bieliźnianą "slip dress". Model z metrowym trenem był godny finału. Wsparty wysokim rozcięciem, wyeksponował nogę, ale też dodał długiej sukni nieco lekkości. Jednak to góra kreacji zagrała pierwsze skrzypce.
Wieczorowy szyk w stylu New Look Dior
Marszczenia i drapowania wróciły do mody z impetem, a kolekcje na wiosnę i lato 2024 wręcz obfitują w tego typu fałdowane faktury. Paulina Sykut-Jeżyna wyglądała doskonale w dekolcie inspirowanym modą lat 50. oraz charakterystycznym "sercem" w stylu New Look Dior.
Kwiaty wieczorową porą
Asymetryczny detal (doczepiony do prawego biodra prezenterki) zrobił furorę. Mowa o kwiecie, który wydostał się z klatki płaskich printów i już od kilku sezonów przybiera formę 3D. Dekoruje szyję chokerem, w postaci broszki czepia się klap marynarki, ale też w niezwykle wdzięczny sposób zdobi kobiecą talię.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
