Włożyła suknię z wycięciami. "Odważna" to mało powiedziane
Kiedyś mówili o niej wszyscy. Później jej kariera ucichła, a Nelly Furtado zaczęto określać "gwiazdą minionych lat". Teraz powraca w stylu, który... onieśmiela. Na gali MTV zaskoczyła odważną sukienką. Niestety w negatywnym kontekście.
Gala rozdania nagród muzycznych MTV Video Music Awards już za nami. Jak co roku ceremonia przyciągnęła największe gwiazdy świata muzyki – w tym Selenę Gomez, Shakirę, Ritę Ora, Taylor Swift i dawno niewidzianą Nelly Furtado. Reprezentantka muzyki folk i R&B, której kariera na początku lat 2000. sięgnęła zenitu, zaskoczyła nie tylko swoją obecnością, ale przede wszystkim kreacją. To się nazywa "mocne wejście".
Niech nie zwiedzie cię zabudowany przód sukienki
Nelly Furtado weszła na scenę w roli wręczającej nagrodę. Jej długa kreacja ciągnęła się po ziemi, a czarny kolor sukienki wpisywał się w paletę klasycznych, eleganckich, ponadczasowych i bezpiecznych barw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Trendy z lat 2000. Co wraca do łask?
Model z długim rękawem i dekoltem w łódkę na pierwszy rzut oka wydawał się skromny i uniwersalny, ale tylko do pewnego momentu. Kiedy Nelly Furtado odwróciła się do obiektywów plecami, oczom ukazał się dekolt, jakiego jeszcze nie widziałyśmy.
Dekolt w przeskalowanej formie
Wokalistka przesadziła? Zdecydowanie tak. Głębokie wycięcie wyeksponowało całe plecy, ale to charakterystyczne i półokrągłe wykończenie tuż nad pośladkami okazało się zbyt wymowne. Sznurek, który scalał dół sukienki z linią bioder, nie wyglądał na "godnego" zaufania.
Chociaż Nelly Furtado na rozdaniu nagród MTV Video Music Awards wyglądała tak, jakby czas się dla niej zatrzymał, to nie dała "lekcji dobrego stylu". Zwróciła uwagę wszystkich, ale kreacja zapisała się na liście najgorszych stylizacji tegorocznej imprezy.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl