Wojciech Bojanowski odważył się podzielić wyznaniem. Poruszające słowa

Wojciech Bojanowski jest jednym z najbardziej cenionych polskich dziennikarzy. Reporter ma za sobą wiele trudnych przeżyć, dlatego też informacje o załamaniu, przez które przeszedł, kompletnie nie dziwią. Podczas gali Grand Press odniósł się właśnie do tych momentów oraz tego, w jaki sposób wpłynęły na jego życie.

Wojciech Bojanowski odważył się podzielić wyznaniem. Poruszające słowaWojciech Bojanowski ma za sobą trudne chwile
Źródło zdjęć: © NurPhoto via Getty Images | NurPhoto

Wojciech Bojanowski to znany dziennikarz, który angażuje się w trudne tematy. Poruszanie ważnych społecznie kwestii sprawiło, iż trzykrotnie został nominowany do nagrody Grand Press. Siła Bojanowskiego jest naprawdę godna podziwu. Sam bowiem zmierzył się z czymś, z czym nigdy nie powinien mieć do czynienia żaden rodzic.

Szczere wyznanie Wojciecha Bojanowskiego podczas Grand Press

Dziennikarz został wyróżniony za reportaż "Niech toną". To właśnie wtedy, podczas odbierania nagrody, Bojanowski szczerze przyznał, z czym mierzył się w trakcie nagrywania i gromadzenia materiałów do wspomnianego obrazu.

- Moja żona była brzemienna. Ja pracuję, a u mnie w domu się rozgrywa dramat: moje dziecko urodzi się chore, albo się w ogóle nie urodzi. Ja się przez taki komunikator dowiedziałem o tym. Byliśmy gotowi na to, by w domu urządzić szpital. By zmierzyć się z tym wszystkim, co się dzieje. Po kilkunastu dniach okazało się, że jego serduszko przestało bić - wyznał dziennikarz.

Nie sposób sobie wyobrazić emocji rodzica, który zostaje zmuszony przez los, aby radzić sobie z podobnym doświadczeniem. Bojanowski przyznał, iż już na początku ciąży z żoną dowiedzieli się, że dziecko posiada zespół Edwardsa, czyli trisomię chromosomu 18, co prowadzi do tego, iż maleństwo urodzi się z wieloma wadami. Dziecko niestety zmarło.

- Później przechodziłem depresję, próbowałem montować ten materiał, ale płakałem nad klawiaturą. Nie do końca mi to wychodziło. Dobrzy ludzie u mnie w firmie bardzo mi pomogli, więc w końcu udało się to złożyć - podkreślił.

Bojanowski pewien czas po tragicznych wydarzeniach został tatą. W trakcie pandemii na świat przyszedł zdrowy syn, któremu para nadała imię Jacek.

Wojciech Bojanowski relacjonuje wojnę w Ukrainie

Dziennikarz już na samym początku narastającego napięcia, czyli w roku 2014, pojechał do Kijowa, aby pokazać, co dzieje się w ukraińskiej stolicy. Kiedy 24 lutego świat obiegła informacja o tym, że rosyjskie wojska rozpoczęły agresywne działania u naszych sąsiadów, Bojanowski ponownie pojechał na tereny Ukrainy. Podczas jednego z wejść na żywo doszło do niebezpiecznej sytuacji. Nad głowami dziennikarza oraz ekipy przeleciały bowiem rosyjskie rakiety, które uderzyły w gmach ukraińskiej telewizji.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

'Majdan coraz lepiej zorganizowany'

Wybrane dla Ciebie

Jej spodnie robią furorę. Drapieżna stylizacja MIchaliny Sosny
Jej spodnie robią furorę. Drapieżna stylizacja MIchaliny Sosny
Polacy nie chcą się badać. Inne kraje mają na to sposoby
Polacy nie chcą się badać. Inne kraje mają na to sposoby
Grzywna za suszenie prania na balkonie. Kto może zapłacić mandat?
Grzywna za suszenie prania na balkonie. Kto może zapłacić mandat?
Zadziała jak lifting. Regularnie wcieraj w skórę, by zobaczyć różnicę
Zadziała jak lifting. Regularnie wcieraj w skórę, by zobaczyć różnicę
Michał Barczak wspomina o rodzinie. Przez "TzG" ma dla niej mniej czasu
Michał Barczak wspomina o rodzinie. Przez "TzG" ma dla niej mniej czasu
Usuwa kamień lepiej niż ocet. Wsyp kilka łyżek do czajnika
Usuwa kamień lepiej niż ocet. Wsyp kilka łyżek do czajnika
Sekret urody z PRL-u. Ten składnik znowu wraca do łask
Sekret urody z PRL-u. Ten składnik znowu wraca do łask
Kwitnie do listopada. "Milion dzwonków" bije na głowę pelargonię
Kwitnie do listopada. "Milion dzwonków" bije na głowę pelargonię
Pokazała manicure. Paznokcie "glazed donut" wyglądają obłędnie
Pokazała manicure. Paznokcie "glazed donut" wyglądają obłędnie
Wlej do wody i wymocz stopy. Będą gładkie i gotowe na wiosnę
Wlej do wody i wymocz stopy. Będą gładkie i gotowe na wiosnę
Od roku żyje w Tajlandii. Matka pięcioraczków pokazała, jak się zmieniła
Od roku żyje w Tajlandii. Matka pięcioraczków pokazała, jak się zmieniła
Zakop tabletkę w ogródku. Odkwaszona ziemia da obfite plony
Zakop tabletkę w ogródku. Odkwaszona ziemia da obfite plony