Wpadka Kurowskiej na wizji. Obśmiali to, co działo się z butami
Joanna Kurowska pojawiła się w porannym programie "Dzień Dobry TVN", gdzie wraz z Agatą Młynarską i Anną Jurksztowicz opowiadały m.in. o swojej znajomości. Użytkownik TikToka zwrócił jednak uwagę na pewien drobiazg związany z butami aktorki.
Joanna Kurowska jest jedną z najbardziej charakterystycznych aktorek w Polsce. Wystąpiła w wielu popularnych produkcjach, takich jak "Dzień świra", "Ekstradycja", "Na dobre i na złe", "Bulionerzy", "Ojciec Mateusz" czy "O mnie się nie martw".
Jak się okazuje, od wielu lat przyjaźni się z dziennikarką i prezenterką Agatą Młynarską oraz piosenkarką Anną Jurksztowicz. Wszystkie trzy gościły w Wigilię w programie "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiadały o łączącej je przyjaźni oraz pielęgnowanych tradycjach, jak m.in. wspólne kolędowanie.
- Przyjaciele to rodzina z wyboru. Każda z nas ma swój świat, ale zawsze spotykamy się na wspólnym kolędowaniu, na którym potrafi być nawet 60 osób - powiedziała w "Dzień Dobry TVN" Młynarska. Jednak to nie wykonana przez gwiazdy kolęda wzbudziła zainteresowanie internautów, a element garderoby aktorki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Użytkownik zwraca uwagę na pewien szczegół
Aktorka w programie zaprezentowała się w garniturze o morskim kolorze. Do tego dobrała prosty, czarny top i czarne szpilki. To właśnie one przykuły wzrok jednego z użytkowników TikToka, który udostępnił nagranie na swoim profilu.
Mężczyzna zwrócił uwagę na naklejki, jakie były widoczne na podeszwach butów Joanny Kurowskiej. "Odda po programie" - napisał pod filmem, dodając śmiejącą się ikonkę. Nawiązał tym samym do wypożyczania ubrań przez gwiazdy oraz do sytuacji, w których ktoś zwraca towar do sklepu po jego wykorzystaniu.
Internauci komentują. "Ile razy ja tak chodziłem"
Pod nagraniem pojawiło się sporo komentarzy. Część osób sugerowała, że wypożyczanie ubrań do nagrań to normalna praktyka. Zwracali uwagę także na pracę stylistów w tego typu programach.
Część jednak przyznała, że doskonale rozumieją sytuację, ponieważ sami często nie odklejają cen z obuwia lub zapominają oderwać metkę. "Ile razy ja chodziłem z takimi naklejkami, bo nie ogarnąłem, że tam są", " Ja chodziłam z metką promocyjną na plecach", "Ja tak samo, a z tymi plastikami od metek nie wspomnę, bo nigdy nożyczek pod ręką nie ma i tylko papier zrywam" - pisali w komentarzach internauci.
Podejrzewamy, że drobna wpadka aktorki wynika z pośpiechu, jakiego w czasie świąt nie brakuje.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl