Wpływ pór roku na twoje zdrowie

Nasz zegar biologiczny uzależniony jest od pór roku, nieprzypadkowo bowiem niektóre choroby nasilają się w określonych miesiącach. Mając tę wiedzę, będziesz mogła lepiej zadbać o swój organizm. A także o swoje samopoczucie.

Skok temperatury, eksplozja zieleni i ciepło promieni słonecznych gwarantują nam sporo energii, jednak u progu wiosny możemy być przygnębione, obolałe, powolne. To przesilenie wiosenne daje o sobie znać. Odznacza się ono spadkiem energii psychicznej i fizycznej. Pojawiają się problemy z koncentracją, zniecierpliwienie, bóle głowy, stawów i kości, spadek nastroju. Przesilenie wiosenne jest reakcją organizmu na zimowy tryb życia, czyli na brak ruchu, tłustą, wysokokaloryczną dietę, a także na częste zmiany temperatury i niedostateczną ilość słońca. Możemy poradzić sobie z nieprzyjemnymi objawami, dbając o regularny sen, stosując zdrową dietę i ruszając się – najlepiej na świeżym powietrzu.

Wiosna i lato to trudny czas dla alergików. Mniej więcej od kwietnia do końca lata trwa sezon alergiczny, jeśli jednak wiosna przyjdzie szybciej, alergiczki mogą być narażone na pylenie nawet już w lutym. Uczulenie może się też pojawić w reakcji na jedzenie nowalijek, czyli młodych warzyw i owoców.

Pomyśl o odczulaniu. - Jeżeli to są osoby, które są uczulone na alergeny całoroczne, czyli np. roztocze albo sierści zwierząt, to mogą się zgłosić o każdej porze roku. Natomiast osoby z alergią sezonową powinny się zgłosić w okresie jesiennym, czyli mniej więcej w okresie od września d października, kiedy kończy się już pylenie wszystkich roślin. Do nas pacjenci zgłaszają się jednak zbyt późno, wtedy, kiedy już są pełne objawy alergii – mówi dr Elżbieta Idczak-Nowicka, alergolog, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Wiosną i zimą nasilają się objawy atopowego zapalenia skóry. Najczęstszymi objawami schorzenia są zaczerwienienie oraz suchość skóry, swędzenie, łuszczenie się i skłonność do nawrotowych zakażeń bakteryjnych. AZS zwykle diagnozuje się w dzieciństwie, czasem jednak rozpoznaje się je u osób dorosłych.

Ma to związek z przesileniem wiosennym. Zwłaszcza osoby w dojrzałym wieku mogą się wtedy źle czuć. Osłabienie, skok ciśnienia czy kołatanie serca to częste zaburzenia, z którymi lekarze często stykają się u swoich pacjentów o tej porze roku. Wzrasta również liczba zawałów. Ma to związek przede wszystkim z gwałtownymi zmianami pogody.

Kwiecień jest natomiast trudnym miesiącem, jeśli chodzi o zaburzenia psychiczne. Prof. Łukasz Święcicki w artykule „Najokrutniejszy miesiąc kwiecień – czyli skąd się bierze drugi biegun w depresji zimowej” zwraca uwagę, że „mniej więcej na ten czas przypada największa częstość samobójstw, do szpitali trafia najwięcej osób z chorobą afektywną dwubiegunową”. Wiosną i na początku lata, jak wynika ze statystyk, jest również najwięcej samobójstw.

Po zimie, kiedy mamy większą słabość do niezdrowego jedzenia i mało się ruszamy, właśnie teraz warto wprowadzić do jadłospisu wartościowe pokarmy i postawić na aktywność fizyczną. Wiosną warto ponadto zadbać o urodę – włosy po zimie mogą być osłabione i matowe, a cera ziemista. Marzec, kwiecień i maj to najlepsze miesiące na zregenerowanie skóry i intensywne kuracje fryzjerskie.

Lato to korzystna pora roku dla naszego zdrowia. Stabilna pogoda i dużo słońca sprawiają, że spędzamy dużo czasu na świeżym powietrzu, a z tego powodu czujemy się dobrze i mamy dużo energii. Zaszkodzić mogą nam jednak upały – gdy słońce świeci zbyt intensywnie, grozi nam odwodnienie albo udar. Zwłaszcza nasze serce nie lubi wysokich temperatur. Na przegrzanie szczególnie narażone są dzieci, osoby w podeszłym wieku, a także przewlekle chorzy (zwłaszcza mający schorzenia układu krążenia czy problemy z oddychaniem).

Upał jest również bardzo groźny w przypadku diabetyków, może także zaszkodzić kobietom z żylakami i tzw. pajączkami. Latem mogą puchnąć nam nogi – w takim wypadku pomoże ruch, odpoczynek z wysoko uniesionymi nogami oraz stosowanie naturalnych preparatów (znanym środkiem usprawniającym krążenie żylne jest wyciąg z kasztanowca).

Jest bardzo ważne, aby latem nosić ubrania z przewiewnych tkanin, smarować skórę kremem z ochronnym filtrem, zakrywać głowę i regularnie nawadniać organizm.

Słońce coraz częściej chowa się za chmury, pogoda jest zmienna, wolimy ciepły dom od spacerów. Spada nasze samopoczucie – nieprzypadkowo mówi się wtedy o jesiennej depresji. Możemy skarżyć się na bóle głowy i stawów, rozdrażnienie, senność, problemy z koncentracją i pamięcią, przygnębienie. Nasilić mogą się również choroby przewlekłe. To okres zwiększonej zachorowalności na przeziębienia i grypę.

Zimno i wilgoć mogą potęgować przykre dolegliwości związane z tym schorzeniem. Jesień to również czas epidemii astmy, często występującej przewlekłej choroby zapalnej dróg oddechowych, która charakteryzuje się różnorodnymi i nawracającymi objawami, odwracalną obturacją dróg oddechowych i skurczem oskrzeli. Do jej częstych objawów należą świsty, kaszel, ucisk w klatce piersiowej oraz duszność.

Na jesień i zimę przypada zaostrzenie wrzodów żołądka. Powód? Osoby z wrzodami mają większą wrażliwość na promieniowanie nadfioletowe, które nasila się właśnie o tej porze roku.

Zima może niekorzystnie wpłynąć na nasz wygląd. Gdy spada temperatura, możesz zauważyć u siebie łupież – ma to związek z suchym powietrzem w pomieszczeniach, w których przebywamy, noszeniem czapek czy niewłaściwą pielęgnacją włosów.

Żeby nie dać się zimowym chorobom, przed nadejściem tej pory roku warto zadbać o odporność. - By skutecznie wspierać swój organizm, powinniśmy dostarczać mu jak najwięcej witamin A, C i E, które znajdziemy m. in. w warzywach i owocach. Oprócz tego posiłki warto także wzbogacić o kwasy omega-3. W tym wypadku niezawodne będą ryby morskie oraz tran – mówi lek. med. Krystyna Bajkowska, specjalista chorób wewnętrznych z Humana Medica Omeda w Białymstoku. Nie należy też pomijać śniadania, a ponadto trzeba zadbać o wypoczynek i aktywność fizyczną.

EPN/(gabi)/ WP Kobieta

* Słońce wrogiem oczu*

* Probiotyki poprawiają pracę jelit oraz... nastrój*

* Kawa chroni przed rakiem wątroby*