Wróciła z rajskich wakacji i jest na kwarantannie. "Bezpodstawne zniewolenie"

Intensywny urlop w Egipcie dobiegł końca, a Ewa Siedlecka skończyła na kwarantannie. Kobieta podczas teleporady zgłosiła, że boli ją gardło i prosiła o przedłużenie recepty na antybiotyk. Następnego dnia okazało się, że została skierowana na test na COVID-19, co wiąże się z automatyczną kwarantanną. Lekarz i wirusolog komentują sytuację.

Kwarantanna po powrocieWróciła z wakacji i jest na kwarantannie
Źródło zdjęć: © 123RF
Patrycja Ceglińska-Włodarczyk

Sytuacja na całym świecie jest bardzo napięta. Pandemia koronawirusa pozbawiła wielu ludzi pracy i zdrowia. Lekarze pracują na najwyższych obrotach i pod presją czasu. Obywatele zastanawiają się, co czeka ich w ciągu najbliższych kilku tygodni. Niektórzy starają się wieść normalne życie i z dużym spokojem podchodzą do tego, co dzieje się w kraju.

Ewa Siedlecka zdecydowała się na wyjazd z synem do Egiptu. Nie sądziła jednak, jakie będą tego konsekwencje. Po powrocie do Polski zaczęło ją boleć gardło, więc postanowiła skorzystać z teleporady w lokalnej przychodni. Poprosiła o receptę na antybiotyk, który pomoże jej zwalczyć ból gardła.

Jeden telefon zmienił wszystko

– Miałam wykonane dwa testy na koronawirusa – przed wylotem i po przylocie do kraju, które można było wykupić w biurze podróży. Oba wyszły negatywne. W sobotę wróciliśmy z podróży, a w poniedziałek udałam się do przychodni w Michałowicach. We wtorek maszyna poinformowała mnie, że nałożono na mnie kwarantannę – powiedziała w rozmowie z WP Kobieta Ewa Siedlecka.

Biuro podróży, z którym podróżowała pacjentka oferuje test PCR, który jest uznany przez WHO i Państwowe Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne. Według relacji kobiety wykonano dwa testy, które dały negatywny wynik. Ponadto po powrocie z Egiptu nie trzeba odbywać obowiązkowej kwarantanny.

Po rozmowie z Ewą lekarka zdecydowała, że kobieta musi jeszcze raz wykonać test na koronawirusa. Wystawiła więc skierowanie, a Siedlecka została automatycznie objęta kwarantanną.

– Muszę teraz wykonać test, choć niedawno miałam robiony. To jest bezpodstawne zniewolenie – mówi.

Według zaleceń opublikowanych na stronie pacjent.gov.pl osoby, które otrzymają skierowanie na test na koronawirusa, zostają objęte 10-dniową kwarantanną. Jeśli wynik będzie negatywny, kwarantanna automatycznie dobiega końca. W przeciwnym razie pacjent trafia na izolację.

– Testy mają jedną cechę. Po zakażeniu u każdego test wyjdzie ujemny przez pierwsze 3 dni. Lekarka z pewnością dała skierowanie na badanie, żeby mieć coś, na czym się oprze, a nie na teście, który był wykonywany jakiś czas temu – powiedział prof. Włodzimierz Gut w rozmowie z WP Kobieta.

Bezpodstawna kwarantanna?

Ewa Siedlecka uważa, że nie było podstaw do tego, aby wystawić skierowanie.

– Opisałam pani doktor całą sytuację. Mówiłam, że na dworze było gorąco, w pokoju bardzo zimno, a w tym okresie infekcja gardła to u mnie standard. Nie mam innych objawów. Poza tym miałam wykonane testy na koronawirusa i były negatywne. Podczas teleporady nie mówiła nic o swoich podejrzeniach ani skierowaniu na test – opowiedziała w rozmowie z WP Kobieta pacjentka.

– Dostałam kod i pojadę zrobić test. Nie wiadomo, kiedy będzie wynik testu, więc jestem wyjęta na kilka dni. Napisałam wieczorem maila do przychodni, na jakiej podstawie otrzymałam skierowanie, ale nie dostałam jeszcze odpowiedzi – powiedziała nam Siedlecka.

Lekarz rodzinny Michał Domaszewski podkreśla, że pacjenci nie powinni tak surowo oceniać działań lekarzy.

– Nie można komentować postępowania lekarza bez wiedzy medycznej i doświadczenia z koronawirusem na co dzień. Brak wiedzy dyskwalifikuje jakąkolwiek dyskusję – powiedział lekarz w rozmowie z WP Kobieta.

– Muszę bronić lekarzy. Jeśli wystawiono skierowanie na test, to musiała być jakaś przesłanka ku temu. Jestem tego pewien. Sam miałem chorych z koronawirusem, którzy mieli niewielkie bóle gardła albo niewielką gorączkę i potem się okazywało, że to był koronawirus – dodaje.

Lek. Domaszewski zaznacza również, że wachlarz objawów koronawirusa jest szeroki i że mogą występować również inne objawy niż utrata węchu czy smaku.

- Rozstrzał, jeśli chodzi o objawy koronawirusa, jest ogromny. Czasem są one pojedyncze i nietypowe, że nie dziwię się, że lekarze powszechnie zlecają testy. Naprawdę. Moimi pacjentami były dzieci, które przez dwa dni miały katar, a potem się okazało, że miały koronawirusa i zaraziły całą rodzinę, która bardzo ciężko przeszła tę chorobę. Po czymś takim stwierdziłem, że nie ma się co zastanawiać nad tym.

Unikanie wizyt u lekarza i testów

W ostatnich tygodniach wiele mówi się też o tym, że ludzie, którzy mają klasyczne objawy koronawirusa, nie chcą robić testu i unikają wizyt u lekarza. Często boją się zamknięcia w domu i utraty części zarobków.

Wirusolog nie rozumie takiego podejścia do sprawy. Zwłaszcza że liczba zachorowań wciąż jest wysoka. Umiera też coraz więcej osób, więc powinniśmy stosować się do wszelkich zaleceń i obostrzeń.

– Są ludzie, którzy nie robią badania w ogóle albo nie chcą iść na kwarantannę, twierdząc, że dolega im coś całkiem innego. Ja tę grupę nazywam "jatomuszki" – wszyscy mogą, a ja muszę. Teraz zaczyna się traktowanie kwarantanny jako dopustu bożego, kary – podsumowuje prof. Włodzimierz Gut.

Lekarz Michał Domaszewski również ma swoje zdanie na ten temat. Wyraził się krótko i dosadnie.

– Jeśli lekarz jest chory na koronawirusa, to też idzie na zwolnienie. My się nie zastanawiamy nad tym, kto i jaki zawód wykonuje. Jeśli ma objawy, to niech idzie na zwolnienie, bo zagraża innym. Proste – kwituje.

ZOBACZ: Koronawirus. Osoby po kwarantannie mogą zakażać? Ekspert tłumaczy

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Tak wygląda seks seniorów. Niektórzy mogą się zdziwić
Tak wygląda seks seniorów. Niektórzy mogą się zdziwić
Przeżyła 96 lat. Wiadomo, czego najbardziej żałowała
Przeżyła 96 lat. Wiadomo, czego najbardziej żałowała
"Jest wtedy namiętnie i dużo seksu". Ostrzega, czego w tym okresie nie robić
"Jest wtedy namiętnie i dużo seksu". Ostrzega, czego w tym okresie nie robić
"Stop gołym brzuchom". Przypomnieli zasady "frywolnym uczniom". Jest reakcja
"Stop gołym brzuchom". Przypomnieli zasady "frywolnym uczniom". Jest reakcja
Burza wokół edukacji zdrowotnej. Tak muszą sobie radzić nauczyciele
Burza wokół edukacji zdrowotnej. Tak muszą sobie radzić nauczyciele
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną