Wskoczyła w "zdradliwe" bikini. Sznureczki na pierwszym planie
W ostatnich sezonach letnich ogromną popularność zyskały modele bikini z dodatkowymi wiązaniami. Ich fanką jest między innymi Izabella Krzan. Jednak takie kostiumy kąpielowe mogą okazać się zdradliwe. Już wyjaśniamy, dlaczego i podpowiadamy, jak uniknąć wpadki.
Co słychać w modzie plażowej? Zdecydowanie największą popularnością cieszą się klasyczne modele bikini z wiązaniami i trójkątnymi miseczkami. Ostatnio pojawił się również uwielbiany przez celebrytki trend na noszenie góry od takiego kostiumu do góry nogami.
Cały trik polega na zawiązaniu na szyi sznureczków, które normalnie lądują na plecach, i odwrotnie. Efekt? Piersi są ładnie zebrane, a plażowy look wygląda bardziej intrygująco.
Od kilku sezonów obserwujemy również modę na bikini z dodatkowymi sznureczkami, które oplatają talię. Jej fanką jest m.in. Izabella Krzan. Ostatnio w modelu z "nadprogramowymi" wiązaniami pokazała się na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ulubione bikini Izabelli Krzan
Izabella Krzan na zdjęciu zaprezentowała się w oversizowym T-shircie w biało-granatowe pasy, spod którego wystawało czekoladowe bikini. Mamy tu do czynienia z klasyką uzupełnioną dodatkowymi sznureczkami przewiązanymi zaraz pod biustem.
Zobacz też: Bawiła się na weselu. Włożyła obcisłą midi
Prezenterka uwielbia takie bikini. W tym samym pokazała się w lutym 2023 roku podczas wakacji na Mauritiusie. Scrollując jej profil na Instagramie, można szybko zauważyć, że Krzan posiada ten kostium kąpielowy jeszcze w kolorze khaki. Niewątpliwie wygląda on ciekawie, ale trzeba pamiętać, że dodatkowe wiązania są "zdradliwe".
"Zdradliwe" bikini. Nosząc, pamiętaj o jednej rzeczy
Dlaczego "zdradliwe"? Dlatego, że podczas opalania możemy skończyć z niechcianymi białymi paskami poniżej biustu. Zatem wybierając taki model, pamiętajmy o wysokiej ochronie przeciwsłonecznej. Brązowozłoty odcień skóry, który krzyczy, że byliśmy na urlopie, możemy natomiast zafundować sobie za pomocą opalania natryskowego lub po prostu samoopalacza.
Zapraszamy na naszą grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tam będziemy informować o wywiadach i nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl