Oto jego była żona. Syn pokazał się z matką
Robert Stockinger to syn znanego aktora, ale nie każdy wie, jak wygląda jego matka. Prezenter wreszcie pokazał zdjęcie, które rozemocjonowało internautów i zaspokoiło ich ciekawość w tym temacie. "Z Mamusią idziemy do teatru" - pochwalił się.
Robert Stockinger ma znanego tatę. Tomasz Stockinger od lat pojawia się w "Klanie", ale ma też na swoim koncie wiele ról filmowych. Syn aktora, choć również jest obecny w polskim show-biznesie, objął inną ścieżkę kariery i postawił na dziennikarstwo telewizyjne.
Prezenter "Pytania na śniadanie" niedawno postanowił pokazać mamę. Pod ich wspólnym zdjęciem na Instagramie pojawiło się morze komentarzy. "Śliczna mama", "Mamusia, jaka piękna i z klasą" - piszą internauci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej kosztowne rozwody. Mel Gibson stracił fortunę
Robert Stockinger na wspólnym zdjęciu z mamą
Jak się okazuje, mama Roberta Stockingera, pani Jolanta, zawodowo jest związana z kulturoznawstwem.
"Z Mamusią idziemy do teatru. Życzcie nam dobrej zabawy, bo będziemy świętować wczorajszy dzień teatru. Mama z wykształcenia jest kulturoznawcą. Fachowca to czasem dobrze posłuchać, a Mamy to już w ogóle należy słuchać" (pisownia oryginalna) - podkreślił na Instagramie.
Jolanta i Tomasz, rodzice Stockingera, w pewnym momencie postanowili wziąć rozwód. Do sytuacji, po latach, odniósł się sam Robert wraz z ojcem, udzielając wspólnego wywiadu.
- Miło wspominam swoje dzieciństwo, natomiast nie było ono tak oczywiste, jakby się mogło innym wydawać. Minęło już od tego czasu wiele lat, więc myślę, że mogę mówić o tym szczerze. W tym na pozór idealnym gwiazdorskim domu wcale idealnie nie było. Nasza rodzina przeżywała wiele burzliwych, niespokojnych momentów - przyznał Plejadzie dziennikarz.
"Staraliśmy się robić wszystko"
Do rozwodu i nie zawsze łatwych relacji z byłą żoną odniósł się również Tomasz Stockinger. Aktor podkreślił, że zanim podjęli decyzję o zamieszkaniu osobno, w domu bywało burzliwie.
- Oboje chcieliśmy dobrze, ale nie zawsze nam to wychodziło. Zdarzały się więc zarówno ciche dni, jak i awantury. Przechodziliśmy przez wiele trudnych momentów. Czasem tak w życiu bywa. Po prostu. Niemniej jednak staraliśmy się robić wszystko, by nasz syn jak najmniej to odczuł - podkreślił w Plejadzie.
Po wyprowadzce Tomasz Stockinger miał jednak stały kontakt z synem. Często razem wyjeżdżali, a aktorowi bardzo zależało na tym, aby ich relacje były jak najlepsze.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
