Wyjątkowo płaczliwa córeczka

Moja córka ma 2 latka i 8 miesięcy. Od niedawna zrobiła się bardzo płaczliwa.

Moja córka ma 2 latka i 8 miesięcy. Od niedawna zrobiła się bardzo płaczliwa. Na każdą odmowę reaguje histerią, rzuca przedmiotami, ciężko nad nią zapanować. Mam wrażenie, że non stop słyszę tylko jej płacz. Gdzie popełniam błąd?

Nie musiała Pani popełnić błędu. Nie wydaje mi się, by musiała Pani coś źle zrobić, niewłaściwie zachować się wobec córki. Bywa, że dziecko przeżywa trudniejszy czas, czasem związany z rozwojem jakiejś sfery życia, czasem ze zdobywaniem samodzielności… To, o czym Pani pisze, jest blisko związane z okresem przekory dwulatka. W tym okresie malec uświadamia sobie, że jest niezależną osobą, że on i mama to już nie jedność i… zaczyna próbować stawiać na swoim, czasem pojawiają się, jak w Pani przypadku, elementy histerii, agresywne zachowania. Nie Pani to wina, nie jest to też winą dziecka. Ono walczy o niezależność, a nie z Panią. Co robić? Spokojnie należy „przetrzymać” ten trudny czas. Nie reagować złością na złość, nie odpowiadać agresją na histerię, nie wpadać w panikę. Najważniejszy jest teraz pokój, przyzwalanie na samodzielność, ale też dbanie o to, by dziecko nie nauczyło się manipulować Panią. Nie może histerią wymuszać, nie może płaczem szantażować, nie może zdobywać tego, na czym mu zależy. Nie może
manipulować złością i awanturą. Czym teraz więcej w Pani spokoju i tolerancji dla „dziwnych” zachowań córki tym większa szansa, że „dogadacie się”. Ten czas, na szczęście, nie trwa wiecznie. Za czas jakiś powrócą dawne, zdecydowanie spokojniejsze zachowania córeczki.