Nieletni Polacy oglądają masowo. "Nie zdajemy sobie sprawy"
- Nie zdajemy sobie sprawy, jak łatwy dostęp do treści erotycznych mają dzieci - nie tylko przez wyszukiwarki, ale także przez clickbaity, które mogą prowadzić do niechcianych treści - mówi seksuolożka Anna Zawiślak, która komentuje raport dotyczący odwiedzania stron erotycznych przez dzieci.
Według najnowszego raportu "Internet dzieci 2025" Instytutu Cyfrowego Obywatelstwa, aż 1,4 mln dzieci w Polsce w wieku 7-14 lat odwiedziło serwisy erotyczne w ostatnim kwartale 2024 roku. W grudniu tego samego roku jeden z serwisów pornograficznych znalazł się wśród 10 najczęściej odwiedzanych stron przez dzieci w Polsce.
Aleksandra Lewandowska, dziennikarka Wirtualnej Polski: W ostatnich miesiącach 2024 roku 1,4 mln dzieci w Polsce miało styczność z treściami pornograficznymi. Zacznę od podstawowego pytania. Dlaczego sięgają po takie treści tak wcześnie?
Anna Zawiślak, psycholożka i seksuolożka: To bardzo trudne pytanie, ale jednocześnie jedno z najważniejszych w tym temacie. Zjawisko, które obserwujemy, jest wynikiem złożonego działania wielu czynników. Internet w dzisiejszych czasach jest dostępny praktycznie wszędzie, a dzieci od najmłodszych lat są coraz bardziej obeznane z technologią. Wzrasta liczba urządzeń, z których mogą korzystać: smartfony, tablety, komputery. Internet staje się częścią codzienności, a w nim można znaleźć wszystko. Nie zdajemy sobie sprawy, jak łatwy dostęp do treści erotycznych mają dzieci - nie tylko przez wyszukiwarki, ale także przez clickbaity, które mogą prowadzić do niechcianych treści.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pornografia w telefonie. Jak chronić dzieci?
Czy wpływ na to może mieć też ciekawość seksualna?
Oczywiście. Dzieci w okresie dorastania zaczynają odkrywać swoją tożsamość seksualną i zastanawiają się nad tym, co to oznacza, jak wygląda intymność czy relacje międzyludzkie. Niestety, wiele z nich, zamiast uzyskać odpowiedzi na te pytania w sposób odpowiedzialny, naturalny i z pomocą dorosłych, sięga po łatwo dostępne materiały w sieci. Często jest to pierwszy kontakt z tematyką, która jest jeszcze dla nich zupełnie obca, a przez to także nie do końca zrozumiana.
Co sprawia, że dzieci tak łatwo trafiają na strony erotyczne? Chodzi o brak odpowiedniej kontroli ze strony rodziców, czy może o niedostateczną edukację seksualną?
Zdecydowanie mamy tu do czynienia z połączeniem kilku czynników. Na pewno jednym z nich jest niedostateczna edukacja seksualna. W Polsce jest to temat wciąż tabuizowany, a system edukacji często nie zapewnia dzieciom i młodzieży pełnej wiedzy o seksualności, relacjach intymnych czy granicach. Gdy nie ma rzetelnej edukacji, dzieci same próbują znaleźć odpowiedzi na swoje pytania, korzystając m.in. z internetu. I tutaj pojawia się kolejny problem - brak odpowiednich filtrów, brak kontroli.
Rodzice nie zdają sobie sprawy, jak łatwy dostęp do internetu mają ich dzieci. Nie wiedzą, jakie aplikacje są zainstalowane na ich urządzeniach, w jakich grach mogą znaleźć się niebezpieczne treści, czy jakie strony internetowe są odwiedzane. Dzieci potrafią zmyślać hasła, omijać blokady, a jednocześnie nie potrafią ocenić, co jest szkodliwe, a co nie. Rodzice muszą się zatem bardziej zaangażować w ten temat - zarówno przez większą kontrolę, jak i przez otwarte rozmowy.
Brak edukacji seksualnej może mieć poważne konsekwencje w przyszłości?
Edukacja seksualna jest absolutnie kluczowa. Przede wszystkim chodzi o to, by dzieci i młodzież zdobyły rzetelną wiedzę o ciele, emocjach, relacjach międzyludzkich, ale również o szacunku dla siebie oraz drugiej osoby. Jeśli w tym wieku dziecko nie otrzymuje odpowiednich informacji, wówczas szuka ich samodzielnie. A jak wiadomo, w sieci nie wszystko, co jest dostępne, jest zdrowe czy odpowiedzialne.
Do czego może więc prowadzić brak edukacji seksualnej?
Dzieci, które natrafiają na pornografię w młodym wieku, mogą mieć błędne wyobrażenie o tym, jak wyglądają relacje seksualne. Pornografia często przedstawia wyidealizowany, nierealny obraz seksu, gdzie nie ma miejsca na emocje, szacunek, czy wzajemną zgodę. To może sprawić, że w przyszłości, jako dorośli ludzie, będą miały trudności z nawiązywaniem zdrowych relacji. Mogą zatem dorastać z wypaczonym obrazem intymności, co odbije się na ich przyszłym życiu seksualnym.
A co z konsekwencjami emocjonalnymi i psychologicznymi? Jakie mogą być skutki regularnego oglądania pornografii w młodym wieku?
Oglądanie pornografii w młodym wieku, zwłaszcza w momencie, gdy dziecko jeszcze nie rozumie w pełni swoich emocji i potrzeb, może prowadzić do poważnych konsekwencji psychicznych. Dzieci, które mają styczność z takimi treściami, mogą czuć się zagubione, zdezorientowane, a nawet wstydzić się własnych reakcji fizycznych, które są naturalne. Mogą również zacząć traktować seks jako coś, co nie wiąże się z emocjami i bliskością, a jedynie z fizycznym zaspokajaniem potrzeb.
Może to prowadzić do uzależnienia?
W przypadku częstego kontaktu z treściami pornograficznymi można mówić o ryzyku uzależnienia - nie tylko od materiałów pornograficznych, ale także od szukania w nich "narkotycznej" przyjemności. Dzieci i młodzież, które stykają się z tego typu treściami, mogą szybciej popaść w mechanizm uzależnienia, który przejawia się np. kompulsywnym oglądaniem pornografii, szukaniem coraz bardziej ekstremalnych materiałów, które coraz trudniej dostarczają satysfakcji.
Wszystko to może również przekładać się na problemy w dorosłym życiu. Problemy z budowaniem satysfakcjonujących relacji seksualnych, z emocjonalną intymnością czy też z rozumieniem granic w relacjach. To może natomiast prowadzić do frustracji, lęków czy poczucia samotności.
Jeżeli chodzi o relacje intymne, jakie mogą być dalsze konsekwencje dla życia seksualnego osób, które w dzieciństwie miały kontakt z pornografią?
Zbyt wczesne zetknięcie z pornografią może prowadzić do problemów w dorosłym życiu seksualnym, ponieważ osoba, która dorastała w atmosferze seksualnych fantazji i nieprawdziwych obrazów, może nie umieć odróżnić, co jest naprawdę satysfakcjonującą intymnością. Może także rozwijać tendencję do szukania w seksie ekstremalnych bodźców, a nie subtelnych i pełnych emocji doświadczeń. To z kolei może prowadzić do trudności w budowaniu bliskich, pełnych szacunku relacji z partnerem.
Z doświadczenia wiem, że wiele osób, które miały kontakt z pornografią w dzieciństwie, zmaga się z problemami związanymi z intymnością, z budowaniem relacji opartych na zaufaniu i emocjonalnej bliskości. Mogą mieć także trudności w doświadczaniu prawdziwej satysfakcji z życia seksualnego, ponieważ to, co oferuje pornografia, jest zupełnie inne od rzeczywistego, zdrowego, opartego na wzajemnym szacunku seksu.
Jak rodzice mogą pomóc dzieciom uniknąć takich zagrożeń? Czy są jakieś konkretne działania, które powinni podjąć?
Rodzice mają ogromny wpływ na to, jak dzieci radzą sobie z takimi wyzwaniami. Po pierwsze, powinni stawiać na otwartą, szczerą rozmowę o seksualności, relacjach międzyludzkich, granicach i szacunku. Dzieci, które dorastają w atmosferze tabu, często same szukają odpowiedzi na swoje pytania w sposób, który może być niezdrowy. Ważne jest, aby rodzice byli gotowi do rozmowy, by nie bagatelizowali tematu, ale podchodzili do niego z empatią i odpowiedzialnością.
Po drugie, należy wprowadzić odpowiednie narzędzia kontrolne - aplikacje filtrujące treści, kontrolowanie urządzeń, na których dzieci spędzają czas w internecie. Istnieje także wiele kursów czy warsztatów, które uczą dzieci, jak radzić sobie z niechcianymi treściami i jak podejmować świadome decyzje w internecie.
Rozmawiała Aleksandra Lewandowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.