Rozsyp na poddaszu. Kuny nawet się nie zbliżą

Choć na pierwszy rzut oka wydają się dość urocze, ich obecność na strychu czy w samochodzie może przynieść wiele szkód. Pogryzienia przewodów elektrycznych, nocny hałas i nieprzyjemny zapach to tylko część problemów związanych z obecnością tych zwinnych drapieżników w naszych domach czy pojazdach. Sprawdź, jak możesz z nimi walczyć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kuny należą do rodziny łasicowatych. Ich charakterystyczna sylwetka i sprawne łapy sprawiają, że się doskonale się wspinają i przeciskają przez małe otwory. Z łatwością poruszają się po gzymsach, murach czy balkonach. Bez problemu wejdą na poddasze. Najczęściej możemy je spotkać w lasach, ale ich ciekawość, potrzeba pożywienia i schronienia prowadzi je również blisko ludzi.

Obecność kuny w naszym otoczeniu może być uciążliwa z kilku powodów. Przede wszystkim, te zwierzęta potrafią wyrządzić znaczne szkody materialne. Lubią gryźć przewody elektryczne oraz izolację dachową, co może prowadzić do kosztownych napraw.

Dodatkowo kuny działają głównie nocą i często hałasują podczas poszukiwania pożywienia. Ten zakłócający sen odgłos może być niezwykle irytujący dla domowników. Nie można nie wspomnieć o nieprzyjemnym zapachu odchodów, który przypomina woń zepsutego mięsa. Pozostawiają też po sobie resztki rozkładającego się pożywienia (np. myszy). Osoby, które miały z tym problemem do czynienia wiedzą, że niełatwo jest wytępić z domu ten zapach.

Zobacz też: Ich obecność to zły znak. Wiadomo, co je przyciąga

W sklepach ogrodniczych, ale też w internecie bez trudu znajdziemy specjalistyczne pułapki na kuny. Istnieją jednak bardziej humanitarne sposoby na pozbycie się ich z naszej posesji.

Kuny najpierw buszują w ogrodzie. Właśnie tam pierwotnie szukają pożywienia, bowiem żywią się wiśniami, winogronami czy morwą, a także myszami, chrząszczami czy błonkówkami. Aby nie posunęły się dalej i nie zbliżyły się do naszego domu, należy zadbać o to, aby otoczenie nie było dla nich zbyt atrakcyjne. Należy zabezpieczyć np. kosze na śmieci i nie pozostawiać resztek jedzenia w miejscach łatwo dostępnych.

Jeśli problem się pojawi, pierwszym skutecznym rozwiązaniem są olejki eteryczne. Ich intensywny zapach działa odstraszająco na kuny. Warto wykorzystać olejek z eukaliptusa czy mięty pieprzowej. Wystarczy nanieść sporą ilość produktu na waciki i umieścić je w miejscach, gdzie kuna najczęściej może się pojawić. Można też wylać odrobinę aromatu bezpośrednio na podłoże.

Innym sposobem jest przygotowanie mieszanki pieprzowej. Kuny nie znoszą ostrego smaku ani zapachu. Możesz posmarować miejsca ich bytowania pastą przygotowaną z niewielkiej ilości wody i mielonej przyprawy lub rozsypać obficie po kątach pieprz w kulkach.

Zapachy cytrusowe również mogą pomóc wypędzić kuny ze strychu czy auta. Należy zetrzeć skórkę z kilku cytryn lub pomarańczy i umieścić ją w strategicznych punktach w mieszkaniu oraz w aucie. Te naturalne aromaty są przyjemne dla ludzi, ale dla kun są odstraszające. Drapieżniki, które poczują w pobliżu zapach tych egzotycznych owoców szybko uciekną w popłochu.

Czytaj także: Wylej na grządki jesienią. Ślimaki nie dożyją wiosny

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl