Wyśmiewała się z teściowej. Tysiące Polek jej przyklasnęły
- Ładny macie ten dom, ile to mój syn musiał napracować się przy tej chałupie! - rzuciła teściowa w odwiedzinach. Taka sytuacja potrafi niejedną synową wyprowadzić z równowagi. Na szczęście to tylko parodia w wykonaniu "Tej Typiary". Ale wyjęta z rzeczywistości, o czym świadczy multum komentarzy pod filmikiem.
13.11.2023 | aktual.: 13.11.2023 21:05
Relacje na linii teściowa - synowa bywają napięte. Jedna wizyta może zostawić ogrom wrażeń... Niekoniecznie tych pozytywnych.
"Jak człowieka odwiedzi, to potem się człowiek zastanawia, jakim cudem bez niej tyle lat na tym świecie przeżył w jednym kawałku" - żartuje jedna z internautek.
Punktów spornych jest wiele. Te, które zdarzają się najczęściej, idealnie przedstawiła "Ta Typiara". Jej filmik pełen zabawnych scenek wyjętych z życia stał się hitem sieci.
Lustro brudne, a dziecko zaniedbane
Barbara Cichocka-Mruk potrafi rozbawić do łez, naśladując typy osób, z którymi kiedyś każdy miał styczność. Ukazywanie świata w krzywym zwierciadle to dla "Tej Typiary" nie tylko pomysł na własną działalność w sieci, lecz także odskocznia od codzienności. Tym razem na tapet wzięła teściowe.
"Lustro brudne" - powiedziała parodiowana przez nią będąca w gościach teściowa. Po chwili zwróciła się do wnuczka:
"Chodź Oluś do babci! - przywitała się. "A czemu on ma takie zimne rączki?" - spytała pełna wyrzutów.
Następnie stwierdziła, że w domu jest duszno. "Wietrzcie czasami trochę, przecież nie można siedzieć w takim zaduchu!"
Nie obyło się bez uszczypliwych komentarzy. "Herbata ze skórką od cytryny? Bo wy, młode gospodynie, to wam się nic nie chce robić. Siedzicie, myślicie jak tu zrobić, żeby się nie narobić!" - powiedziała do synowej.
Następnie skomentowała dom. "Ładny macie ten dom, ile to mój syn musiał napracować się przy tej chałupie!" - stwierdziła.
Na koniec dała synowej "cenną" radę. "Ty byś te włosy obcięła. W pewnym wieku to już nie pasuje, kobieta nie powinna mieć długich włosów!" - podsumowała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Przecież i tak nie schudniesz". Historie teściowych z piekła rodem
Okazuje się, że filmik wcale nie jest daleki od rzeczywistości, a podobne sytuacje zdarzają się dużo częściej.
"Teściowa odwiedzając mnie na sali poporodowej powiedziała do swojego synka: ojej, ty byłeś cały czas tutaj?? To ty zmęczony jesteś" - opisała sytuację jedna z kobiet.
Inna dbała o to, by synek przypadkiem się nie przepracował. "Nie noś tych ciężkich kartonów, nie tak ciebie wychowałam i nie na darmo uczyłeś się grać na fortepianie!" - stwierdziła.
"Obecnie karmię piersią. Moja teściowa rzuciła komentarzem: "Ale biust to mógłby ci zostać. Bo pamiętasz jaki miałaś!" - napisała inna z kobiet.
Uwagi co do wyglądu to nie rzadkość. "Weź sobie coś do jedzenia" - zachęciła teściowa. "Jak to? Nie chcesz? Odchudzasz się? Przecież i tak nie schudniesz" - skomentowała, gdy synowa nie chciała się poczęstować.
Skąd wynika ten odwieczny konflikt? Teorii jest wiele. Ważne, by jednak iść mu na przekór. "Daj nam panie siły, żebyśmy my się takimi wrednymi babami za 20 lat nie stały" - podsumowała jedna z kobiet.
Czytaj także: Relacje teściowej i synowej bywają skomplikowane. "Nie można się dogadać? To trzeba się rzadziej widywać"
Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!