Opowiedział o adopcji dzieci. Mówi, jak je traktuje
20 czerwca były premier Mateusz Morawiecki obchodzi 56. urodziny. Chociaż po wyborach parlamentarnych z października 2023 roku jego gabinet nie uzyskał poparcia Sejmu, o polityku wciąż jest głośno.
Mateusz Morawiecki urodził się 20 czerwca 1968 we Wrocławiu. W latach 2015-2017 objął stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów, a następnie ministra rozwoju i finansów. Gdy Beata Szydło w 2017 roku zrezygnowała z bycia premierem, postanowił objąć stanowisko Prezesa Rady Ministrów. Po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych prezydent ponownie powierzył mu misję utworzenia rządu, ale trzeci gabinet Morawieckiego nie zyskał poparcia Sejmu.
Niedawno polityk zdecydował się porozmawiać z twórcą popularnego kanału na YouTube. W trakcie wywiadu ujawnił wiele informacji na temat swojego życia prywatnego, w tym opowiedział o adopcji dzieci oraz o swoim dzieciństwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młodzieńczy bunt byłego premiera
W dzieciństwie mama Mateusza Morawieckiego pragnęła, aby jej syn został muzykiem. Przyszły premier w młodym wieku rzucił jednak edukację w szkole muzycznej.
- Nie miałem żadnego talentu. W wieku 10 czy 11 lat podjąłem bardzo ważną, męską decyzję w moim życiu, że rzucam tę szkołę muzyczną i wróciłem do podstawówki, tam, gdzie chodziłem wcześniej. Zresztą muszę panu powiedzieć, że ja kiblowałem w pierwszej klasie, mając zresztą bardzo dobre stopnie - wspomniał Morawiecki u Żurnalisty.
Okazuje się, że to nie jedyny zaskakujący fakt z dzieciństwa byłego premiera. Podczas wywiadu Morawiecki przyznał też, że w potrafił przysporzyć rodzicom sporo zmartwień.
- Wychodziłem z domu bez pytania, rodzice się o mnie martwili, a w szczególności mama. Z okna kamienicy widać było podwórko, ale ja często umykałem spoza oka mojej mamy. Mieszkało tam wielu Romów (...) i zarówno oni, jak i paru moich twardych kolegów to byli chuligani, że tak powiem, z najwyższej półki (...). Do łagodnych nie należeli, oni rządzili tymi podwórkami (...), tam były bardzo często bijatyki, ja też w nich brałem udział (...). Czasami bywało niebezpiecznie - dodał polityk.
Mateusz Morawiecki ma dwójkę adoptowanych dzieci
W trakcie rozmowy z Żurnalistą były premier opowiedział o swoim życiu prywatnym. Morawiecki wyjawił sporo rzeczy, które do tej pory nie były poruszane na forum, m.in. opowiedział, jak wraz z żoną postanowił adoptować dwójkę dzieci.
- Jestem wdzięczny rodzicom biologicznym, że zdecydowali się te dzieciątka urodzić. A poza tym, to nie ma tu dla mnie żadnej różnicy. Może moje starsze dzieciaki się obrażą, ale te młodsze są dla mnie największą miłością mojego życia (...). Mamy kontakt z żoną z różnymi domami dziecka - przyznał polityk.
Mateusz Morawiecki i jego żona Iwona są ze sobą od połowy lat 90. Razem doczekali się dwójki dzieci Aleksandry i Jeremiasza. W późniejszym czasie małżeństwo zdecydowało się na adopcję kolejnej dwójki. W wywiadzie polityk przyznał, że młodsze pociechy stara traktować tak samo jak starsze.
- Widzimy, jak tam bardzo trudno czasami podejmować różne decyzje, na czym polega opieka nad dziećmi i myśmy w pewnym momencie podjęli taką decyzję. Jesteśmy wdzięczni tym wszystkim, którzy opiekują się tymi dziećmi, którzy podejmują taką decyzję, a nie inną. Mam szacunek do tych ludzi. A dzieci są przewspaniałe i identycznie je traktujemy jak nasze starsze dzieciaki - podkreślił.
Otworzył się na temat rodzeństwa
W wywiadzie u Żurnalisty były premier wspomniał, że Kornel i Jadwiga Morawieccy, doczekali się czwórki dzieci. Jedna z sióstr Mateusza Morawieckiego zmarła w wieku pięciu miesięcy z powodu wady serca.
- Mam trzy siostry, dwie starsze, jedną młodszą. Chociaż raczej powinienem powiedzieć cztery siostry. Jedna siostra zmarła we wczesnym dzieciństwie. Była odrobinę starsza ode mnie - wyjaśnił.
Oprócz trzech sióstr były premier ma także przyrodniego brata. Mężczyzna jest nieślubnym synem Kornela Morawieckiego, urodzonym w 1993 roku. Ojciec Mateusza Morawieckiego poznał matkę swojego najmłodszego dziecka, Annę Michalczyk, w latach 70., dzięki swojej żonie Jadwidze. Po rozstaniu z żoną, choć nigdy się nie rozwiedli, nawiązał związek z Anną. Mateusz Morawiecki przyznaje, że ze względu na dużą różnicę wieku między nim a Jerzym, nie mają bliskich, braterskich relacji.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
