LudzieZakaz chodzenia w bikini po ulicach. Restrykcje w hiszpańskim kurorcie

Zakaz chodzenia w bikini po ulicach. Restrykcje w hiszpańskim kurorcie

Władze jednej z miejscowości w Hiszpanii wprowadziły nowe restrykcje, obejmujące m.in. zakaz spacerów z lalkami erotycznymi i zakaz paradowania w kostiumach imitujących genitalia w miejscach publicznych. Łamiących zakaz mogą spotkać surowe kary.

Negliż poza plażą zakazany. W hiszpańskim kurorcie będzie można słono zapłacić
Negliż poza plażą zakazany. W hiszpańskim kurorcie będzie można słono zapłacić
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Nadmorskie miejscowości w Hiszpanii w sezonie wiosenno-letnim przyciągają wielu turystów. Spora grupa to osoby, które organizują tam różne przyjęcia, a specyficzną grupą są uczestnicy wieczorów kawalerskich i panieńskich.

Jednym z takich miejsc jest położone na wybrzeżu Costa Brava miasteczko Platja d’Aro, którego władze zdecydowały się na wprowadzenie nowych restrykcji wynikających z zachowania turystów. Celem zmian jest ochrona przyzwoitości publicznej.

Kary za negliż i gadżety erotyczne

Jak informuje CNN, powołując się na komunikat rzecznika lokalnego ratusza - władze Platja d’Aro zdecydowały się wprowadzić kary pieniężne dla każdego, kto w miejscach publicznych będzie paradować w kostiumie przedstawiającym genitalia. Zakaz dotyczy też osób noszących przy sobie lalki erotyczne. Nowe przepisy zabraniają ponadto chodzenia bez koszuli lub w samym bikini z dala od plaży i zaczną obowiązywać najprawdopodobniej pod koniec czerwca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierunek ze szczytu rankingów sprzedażowych. "Dobry stosunek ceny do jakości"

Kara za złamanie wspomnianych restrykcji wynosi 811 dolarów lub 750 euro (ponad 3000 zł). Jeszcze wyższe opłaty - 1620 dolarów lub 1500 euro (ok. 6 000 zł) - mogą zostać nałożone za antyspołeczne zachowania, które najbardziej zakłócają porządek. Nie sprecyzowano jednak dokładnie, o jakie sytuacje chodzi, jednak odnoszą się m.in. do zachowań związanych z organizowanymi w miejscowości wieczorami kawalerskimi i panieńskimi.

Kontrowersyjne zachowania turystów

Cytowany przez CNN rzecznik podczas konferencji prasowej przytoczył historię, która miała miejsce podczas jednego z takich wieczorów. Przyszły pan młody został przyklejony do latarni, a jego znajomi przy dźwiękach głośnej muzyki bawili się do późnych godzin, przeszkadzając mieszkańcom.

- Tego typu sytuacje zdarzają się nie tylko w Platja d’Aro. Każde miasto powinno jednak zdecydować, jak może to zmienić – podsumował rzecznik. Władze miasta planują także zatrudnić dodatkowych funkcjonariuszy do pilnowania porządku w szczycie sezonu turystycznego.

Platja d’Aro liczy 12,5 tys. mieszkańców, jednak w letnie weekendy odwiedza je nawet 150 tys. gości.

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (5)