Wyjmij z doniczki i przytnij w ten sposób. Roślina odżyje

Zamiokulkas to roślina, która często pojawia się w polskich mieszkaniach. To kwiaty, które są wyjątkowo wytrzymałe i odporne. Czasem jednak przy ich uprawie pojawiają się pewne problemy, chociażby tzw. "stres wodny". W takim wypadku pomoże tylko jedno.

Zamiokulkas jest idealną rośliną dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z domową uprawą. To gatunek, który jest bardzo odporny i wybacza różne drobne zaniedbania. Co więcej, ładnie się prezentuje oraz zachowuje się jak naturalny oczyszczacz powietrza.

Przesadzanie zamiokulkasa czasem bywa niezbędne. Przykładem takiej sytuacji jest chociażby tzw. "stres wodny", czyli niedobór wody w glebie. Poznamy go po tym, że z rośliny zaczynają opadać liście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak przesadzić zamiokulkasa? To bardzo proste. Wystarczy odciąć od rośliny zdrową łodygę i pozbawić ją liści. Liście umieszczamy w doniczce, w przepuszczalnej glebie – wbijamy je na głębokość około 1 centymetra. Podlewamy i zabezpieczamy donicę folią spożywczą, żeby zatrzymać wilgoć, a następnie odstawiamy w dość ciepłe miejsce. Obserwujemy roślinę. Po pewnym czasie liście zaczną więdnąć - z nich powstaną bulwy, a następnie nowe pędy.

Zamiokulkas może być też rozmnażany za pomocą pędów. Odcięty pęd wystarczy pociąć na kilkucentymetrowe części - tak, aby na każdej znajdował się liść. Części wkładamy do szklanki z wodą, którą zmieniamy co trzy dni na świeżą. Po około trzech tygodniach powinny pojawić się korzenie. Gdy będą miały około 2,5 cm, możemy wsadzić je do doniczki z ziemią.

Czytaj także: Podlej tym zamiokulkasa. Łodygi wystrzelą, a z nimi mnóstwo liści

Zamiokulkas, kiedy już wyrośnie, powinien być regularnie podlewany. Pamiętajmy jednak, że jeśli roślina stoi w zacienionym miejscu, lepiej podlewać ją rzadziej i niezbyt obficie – inaczej ryzykujemy tym, że jej korzenie zgniją.

Gdy zamiokulkas stoi na przykład na nasłonecznionym parapecie, możemy podlewać go częściej, jednak nadal powinniśmy uważać. Zamiokulkas zdecydowanie bardziej woli niedomiar wody niż jej nadmiar, który może sprawić, że roślina zmarnieje.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl