Co naprawdę jedzą supermodelki? Czy, aby zaistnieć w branży i nie wypaść gry, trzeba się głodzić i odmawiać sobie przyjemności jedzenia? Zobacz, jak wyglądają jadłospisy najbardziej znanych modelek z całego świata.
Heidi Klum - jedna z najbardziej rozchwytywanych modelek na świecie, imponuje urodą i nienaganną figurą. Ale utrzymać taki wygląd, należy ściśle trzymać się jadłospisu ułożonego przez dietetyka.
Piękna Heidi całkowicie zrezygnowała z węglowodanów (cukier, makaron, ryż, chleb), a w zamian wprowadziła do jadłospisu warzywa, sałaty, surowe mięso, jajecznicę z samych białek i koktajli proteinowych.
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
Omlet z białek na śniadanie, warzywa duszone po chińsku na obiad i hawajska zupa na kolację. Między posiłkami tylko migdały i pestki słonecznika!
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Nie wierz, kiedy gwiazda mówi, że ma świetny metabolizm i nie potrzebuje się odchudzać. W Hollywood wszyscy są na diecie. Kiedy Kate Moss przytyła 3 kg, brukowce publikowały jej zdjęcie ze złośliwym podpisem "Gruba Kate?". Kiedy przyłapano ją na braniu narkotyków, w mediach pojawiały się artykuły "kokainowa Kate" i spekulacje - czy to nowa dieta Kate, która pomaga jej schudnąć?
Supermodelka nie daje jednak za wygraną i próbuje sprostać medialnej presji, za wszelką cenę utrzymać sylwetkę i zdrowy wygląd. Jak twierdzi jej dietetyk, pomaga w tym codzienna porcja witamin zawarta w dużej porcji musli z suszonymi owocami.
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
Śniadanie: musli z owocami suszonymi 40 g (4 łyżki), 1 szklanka mleka 1,5%, rogal maślany, 4 płaskie łyżeczki dżemu niskosłodzonego, średnie jabłko. Obiad: pstrąg pieczony, surówka z jabłka i marchewki. Podwieczorek: sałatka owocowa z jabłka, gruszki, śliwek, pół szklanki soku pomarańczowego. Kolacja: 2 plastry sera, pomidor bez skórki, 2 plasterki szynki drobiowej.
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Gisele Bundchen - brazylijska supermodelka i obiekt pożądania zawdzięcza figurę... cheesburgerom.
Okazuje się, że nie wszystkie modelki jedzą tylko sałatę. Gisele Bundchen, której kształty rozbudzają wyobraźnię panów na całym świecie, objada się cheeseburgerami. Brazylijka nie ukrywa, że uwielbia mięso. Dlatego często zatrzymuje się w fast foodach i kupuje sobie kilka przepysznych cheeseburgerów. A potem pozostaje już tylko siłownia... Na takie ekstrawagancje można sobie pozwolić zarabiając 33 mln dolarów rocznie...
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
Śniadanie: sałatka warzywna (200 g), sok z pomarańczy. Obiad: hamburger z kurczakiem i serem. Między posiłkami - liście sałaty i świeża marchew. Kolacja: brak.
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Karolina Kurkova - Czeszka na absolutnym topie, której swego czasu zarzucano rozwiązłość seksualną. Modelka swoje wdzięki eksponowała na plaży, we francuskim kurorcie Saint-Barthele.
Cóż, piękna Karolina, znana z wybuchów "końskiego śmiechu" nie ma się czego wstydzić. Nienaganną figurę zawdzięcza ciągłej diecie. Jeszcze niedawno modelka stosowała dietę kopenhaską - w ciągu dnia jadamy trzy posiłki - pamiętając, że obiad musimy zjeść między 12. a 14., natomiast kolację przed 18. Plan żywieniowy jest dość monotonny i składa się z chudego mięsa, jaj, warzyw i niewielkiej ilości owoców. Eliminujemy z diety produkty zbożowe, słodycze i napoje alkoholowe. Ale któż nadąży za czeską pięknością?
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
Śniadanie: czarna kawa z kostką cukru (250g), grzanka (25g). Obiad: gotowany szpinak (200g), pomidor (190g), owoc - grejpfrut (250g). Kolacja: 2 jajka na twardo (100g), * gruby plaster szynki (50g), sałata (30g) z oliwą (10ml) i cytryną (10ml).
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Tyra Banks przyznaje, że jej wygląd to efekt drakońskiej diety.
- "Moje zdjęcia w magazynach to efekt pracy całego sztabu ludzi i wielu kulinarnych wyrzeczeń." powiedziała supermodelka w wywiadzie dla jednego z prestiżowych czasopism kobiecych. Cóż, twoja waga to twoje samopoczucie, ale czy rzeczywiście trzeba się głodzić, żeby wyglądać jak Tyra?
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
Wartość kaloryczna posiłków nie może przekraczać 1000 kalorii. Śniadanie: 200 kcal, np. sałatka owocowa z kiwi, grejpfruta, plastra ananasa. II śniadanie: 100 kcal, np. marchewka z jabłkiem i sokiem cytrynowym. Obiad: 350 kcal, np. pieczony kurczak (100g) z cukinią, marchewką i porem. Podwieczorek: 250 kcal: kromka chleba razowego z łyżeczką masła, 10 dag twarogu i plastrem pomidora.
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Laetitia Casta - supermodelka, którą magazyn „Time” nazwał swego czasu jedną z najbardziej wpływowych osób świata mody. Jej kariera zaczęła się w momencie odkrycia jej przez pewnego fotografa podczas wakacji na Korsyce, Laetitia miała wtedy piętnaście lat.
Wywodząca się z Normandii Laetitia, której zaokrąglone kształty od dawna są tematem wielu dyskusji w świecie mody, stwierdziła w wywiadzie dla „ELLE”: „Po prostu mówię innym, że moje piersi są "wyprodukowane w Normandii" z masła i creme fraiche” [red. creme fraiche - mieszanka śmietany kremówki, soku z cytryny i maślanki]. Dodała przy tym, że do szczęścia potrzebuje jedynie górskich wyżyn, chleba i masła.
JADŁOSPIS OPARTY NA ZASADZIE:
Jem wszystko, na co mam ochotę, ale w rozsądnych ilościach i w regularnych odstępach czasu. To właśnie Laetitia udowodniła, że aby odnosić sukcesy na wybiegu, nie trzeba się głodzić. (na zdjęciu z hinduską modelką Aishwayrą Rai)
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Claudia Schiffer - zawsze przestrzega diety i skrupulatnie liczy zjadane kalorie. Spożywa produkty całkowicie pozbawione tłuszczu, nigdy nie pije alkoholu. Gotuje tylko na parze. Wartość kaloryczna całodniowego pożywienia 1000 kcal.
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
Śniadanie: płatki kukurydziane, szklanka odtłuszczonego mleka. II śniadanie: banan. Obiad: klopsiki z ryby gotowane, kalafior 100 g, 4 szparagi, sałatka warzywna. Podwieczorek: grapefruit lub pomarańcza. Kolacja: 1 kromka chleba razowego, liście sałaty, mleko 1 szklanka. Uzupełnienie płynów: 6-8 szklanek wody.
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Mischa Barton - jest pół Angielką i pół Irlandką. W 2005 roku znalazła się na liście forex ogłoszonej przez magazyn 'FHM' na najseksowniejsze kobiety świata.
Nad jej wyglądem czuwa sztab stylistów i odział specjalistów ds. żywienia. Mischa nie może pozwolić sobie na tuczące smakołyki - nigdy nie je słodyczy w żadnej postaci. Dozwolone owoce, warzywa i chude mięso, a na poprawę kondycji syrop klonowy.
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
Ryby, drób, chude mięso. W niewielkiej ilości, najwyżej 100 g. Mogą być gotowane lub pieczone. Na śniadanie i kolację - marchewka, sałata w każdej ilości.
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Naomi Campbell naprawdę nazywa się Kelly Parsons. Była pierwszą czarnoskórą modelką, która pojawiła się na okładce Time'sa oraz Vogue. Naomi, uważana za ikonę świata mody, doskonale zna swoje ciało i wie, co i jak jeść, aby utrzymać doskonałą figurę.
Naomi Campbell nie przestrzega jednak drastycznej diety 1000 kalorii. Kapryśna modelka pozwala sobie na jajka na bekonie lub z kiełbaskami, tosty, kawę. Można ją również spotkać w fast foodach. Jak więc utrzymuje taką figurę? Kto zgadnie...
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
Śniadanie: 2 jajka na bekonie lub z kiełbaskami, 2 tosty, kawa. Obiad: hamburger z pomidorem, cebulą,frytki lub kluski. Kolacja: kurczak z curry, ryż, szampan.
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Cindy Crawford - ma już czterdziestkę na karku, a wciąż utrzymuje nienaganną figurę. Podstawą diety supermodelki jest chude białko (mięso, ryby, białko jaja, tofu) i ograniczenie spożycia węglowodanów złożonych. Tłuszcze? Tylko nienasycone, zawarte w orzechach, migdałach i oliwie z oliwek. Inne tłuszcze, jak masło czy śmietana, mogą być spożywane tylko w minimalnych ilościach.
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
11 "cegiełek" - rozkładasz je tak, jak chcesz, na 5-6 posiłków. Śniadanie: dzwonek łososia ze szpinakiem, skropiony cytryną lub tost z tofu. II śniadanie: kromka chleba razowego z masłem, pomarańcza. Obiad: schab zasmażany na oliwie(100 g) i sałatka warzywna z octem winnym. Kolacja: tuńczyk (90 g) z pomidorem bez skórki.
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Helena Christensen - to właśnie Gianni Versace powiedział, że Helena ma najpiękniejsze ciało na świecie. Mimo ciąży i porodu, supermodelka wciąż wygląda imponująco.
Supermodelka w jednym z wywiadów powiedziała, że nie zamierza stosować żadnej diety i wolałaby umrzeć, niż odmówić sobie przyjemności jedzenia ulubionych dań. Mimo presji, jaka jest na nią wywierana ze względu na zawód, jaki wykonuje, Helena twierdzi, że je to na co ma ochotę. 37-letnia piękność stwierdziła nawet, że ma obsesję na punkcie jedzenia:
- Co się tyczy diet, mam obsesję na punkcie jedzenia. Nigdy bym nie potrafiła się ich trzymać. Wolałabym umrzeć."
JADŁOSPIS OPARTY NA ZASADZIE:
Żadnych diet! Jem to, na co mam ochotę i nie odmawiam sobie kulinarnych przyjemności. Czy jednak można wierzyć w skuteczność tej zasady?
Co naprawdę jedzą supermodelki?
Linda Evangelista - stosuje dietę Nowojorskiego Systemu Radykalnej Przebudowy Ciała, opracowaną przez Kirscha Davida. Plan żywienia obejmuje dwa tygodnie, dzień po dniu, tak że zawsze wiadomo co jeść, kiedy jeść i jak sprawić, żeby organizm spalał tłuszcz i budował mięśnie. Radykalne są również przepisy kulinarne proponowane przez Kirscha - niekoniecznie smaczne, ale zdrowe i niskokaloryczne, które dostarczają energii i sprawiają, ze gubisz, a nie zyskujesz kilogramy.
JADŁOSPIS OPARTY NA ZASADZIE:
Jedź produkty niskokaloryczne, ale bogate w witaminy i mikorelementy i ćwicz, a nie będziesz potrzebowała operacji plastycznych. Zasady diety i przepisy słynny trener gwiazd podał w swojej książce: New York Body Plan, książka dostępna w polskich księgarniach.