Zaskórniki zamknięte. Jak się ich pozbyć?

Choć zaskórniki zamknięte nie bolą, to ich sama obecność staje zmorą dla wielu osób. Jak wyglądają, dlaczego powstają i jak można się ich pozbyć? Odpowiadamy na nurtujące pytania.

Zaskórniki zamknięte to powszechny problem
Zaskórniki zamknięte to powszechny problem
Źródło zdjęć: © Getty Images | Konstantin Postumitenko

Nie jest tajemnicą fakt, iż problemy z cerą sprawiają, że czujemy się niekomfortowo i tracimy pewność siebie. Dlatego robimy wszystko, co w naszej mocy, by się ich pozbyć. Jednym z objawów przy cerze problematycznej są zaskórniki. Choć nie są bolesne i nie rzucają się w oczy, to jednak wolelibyśmy nie mieć z nimi nic do czynienia. Oto wszystko, co powinno się wiedzieć w tym temacie.

Co to są zaskórniki?

Zaskórniki są uciążliwą, lecz bezbolesną zmianą skórną, która pojawia się głównie w strefie T, czyli na czole, nosie oraz brodzie, rzadziej na policzkach. To nic innego jak zatkane ujścia gruczołów łojowych, punkty z nagromadzonym sebum, które nie może wydostać się na zewnątrz. Warto wiedzieć, że zaskórniki dzielimy na zamknięte i otwarte, a ich rozróżnienie jest niezwykle proste.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czym różnią się zaskórniki zamknięte od otwartych?

Zaskórniki otwarte i zamknięte można bardzo łatwo odróżnić. Te pierwsze mają otwarte główki. Łój z kontakcie z powietrzem utlenia się i zmienia kolor. Dlatego zaskórniki otwarte przyjmują postać bardzo niewielkich, czarnych czy brązowych kropeczek. Z racji tego, że są "na wierzchu" zdecydowanie łatwiej jest je usunąć mechanicznie. Jednak ta metoda – szczególnie w warunkach domowych – nie jest polecana w przypadku żadnej zmiany przy cerze problematycznej.

Natomiast zaskórniki zamknięte są osadzone nieco głębiej pod skórą. Dlatego przyjmują formę milimetrowych grudek, drobnej kaszki, która może mieć białe zakończenia. Ich obecność grozi rozwinięciem się poważniejszych stanów zapalnych, co jednak nie jest częste.

Zaskórniki zamknięte – przyczyny powstawania

Zaskórniki zamknięte powstają w wyniku nadmiernej produkcji sebum. Najczęściej z takim problemem ma się do czynienia w wieku nastoletnim, gdy gospodarka hormonalna jest zachwiana. Jednak, jak wiadomo, z trądzikiem i innymi zmianami skórnymi zmagają się także osoby dorosłe z tłustą cerą. Zaskórniki pojawiają się przede wszystkim w efekcie braku kompleksowego dbania o skórę i używania nieodpowiednich produktów. Najważniejsza jest higiena - np. często dotykanie twarzy rękami, na których znajdują się bakterie, może być przyczyną powstawaniu zaskórników. Innym czynnikiem jest nieodpowiednia dieta i ogólnie pojęty niezdrowy tryb życia.

Zaskórniki zamknięte – jak się pozbyć?

Zaskórników zamkniętych przede wszystkim nie należy usuwać mechanicznie. Walcząc z nimi w ten sposób, można zrobić sobie krzywdę, gdyż są zbyt głęboko osadzone. Na taki zabieg można udać się do kosmetologa, choć raczej mało który specjalista wybierze tę metodę. Podstawą w walce z zaskórnikami zamkniętymi jest dobranie kosmetyków do potrzeb swojej skóry oraz jej odpowiednia pielęgnacja.

Ale zacznijmy od higieny na najwyższym poziomie. Jak już wcześniej wspominaliśmy, dotykanie twarzy w ciągu dnia nie powinno mieć miejsca. Po drugie warto zainwestować w jednorazowe ręczniki włókninowe do osuszania twarzy zamiast ręcznika, gdyż gromadzą się na nim i namnażają bakterie, które, jak wiadomo, kochają wilgoć. Ponadto należy jak najczęściej prać poszewkę na poduszkę.

Jeśli chodzi o pielęgnację, to warto wprowadzić do swojej codziennej rutyny dwuetapowe oczyszczanie twarzy, szczególnie, jeśli nosi się makijaż. Pierwszym punktem będzie zmycie go olejkiem, a drugim oczyszczenie twarzy za pomocą pianki czy żelu. Niezwykle ważne jest także złuszczanie martwego naskórka, najlepiej za pomocą peelingu enzymatycznego stosowanego raz w tygodniu. Produkcja łoju powinna się nieco unormować.

Jakie kosmetyki sprawdzą się na zaskórniki zamknięte? Niestety ich dobór to często metoda prób i błędów. Coś, co sprawdzi się w przypadku jednej osoby, może zaszkodzić drugiej. Ważne, by produkty nie były zapychające.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (4)