Zdobiły samochody Polaków. Oto dlaczego nagle zniknęły
Naklejka z rybą kiedyś była powszechnym widokiem na polskich drogach. Dziś spotyka się ją coraz rzadziej, zazwyczaj na starszych modelach aut. Co sprawiło, że symbol ten zniknął z samochodów młodszych kierowców?
Jeszcze kilkanaście lat temu naklejki w kształcie ryby były stałym elementem krajobrazu polskich dróg. W latach 90. i na początku XXI wieku pojawiały się masowo na tylnej klapie wielu samochodów. Dziś jednak widok srebrnej rybki to już rzadkość.
Ryba na aucie - skąd się wzięła?
Charakterystyczna ryba to symbol religijny. Znak, że właścicielem pojazdu jest chrześcijanin. Ryba na samochodzie była nie tylko wyrazem religijnej tożsamości, ale także swoistym zobowiązaniem do odpowiedzialnego zachowania na drodze. Kierowca, który decydował się na taki znak, deklarował nie tylko wiarę, lecz także postawę opartą na szacunku, rozsądku i kulturze jazdy.
Ten prosty zarys ryby wywodzi się z początków chrześcijaństwa. W czasach, gdy wyznawcy Jezusa byli prześladowani, służył jako tajny znak rozpoznawczy. Z czasem stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli wiary, nawiązując bezpośrednio do postaci Jezusa Chrystusa i jego uczniów – wielu z nich było przecież rybakami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakimi kierowcami są gwiazdy? Anna Powierza, Jarosław Kret, Piotr Mróz, Bartosz Obuchowicz, Eliza Gwiazda.
W tradycji chrześcijańskiej ryba symbolizuje nowe życie, chrzest, miłość bliźniego oraz duchowy pokarm dla wierzących. To znak o pozytywnym, uniwersalnym przekazie. Ma nieść nadzieję i wyrażać przywiązanie do wiary, niezależnie od języka, kultury czy narodowości osoby, która go używa.
Nieprzypadkowe jest także samo słowo ichtys – w języku starogreckim oznacza "rybę", ale jednocześnie stanowi akronim wyrażenia: Iesous Christos Theou Yios Soter, czyli "Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel". Dzięki temu symbol ten łączy w sobie zarówno głębokie znaczenie duchowe, jak i prostą formę.
Coraz rzadszy widok
Z biegiem lat jednak ryba zaczęła znikać z polskich dróg. Trudno mówić tu wyłącznie o zmianach światopoglądowych - choć one oczywiście miały wpływ. W dużej mierze to także efekt zmieniającej się mody.
Dziś właściciele aut coraz rzadziej decydują się na jakiekolwiek naklejki. Współczesne samochody projektowane są z dużym naciskiem na design, a właściciele coraz częściej rezygnują z naklejek i innych zdobień, które mogłyby zaburzyć linię nadwozia. Karoseria ma pozostać "czysta", a samochód zgodny z minimalistycznymi trendami estetycznymi, które dominują również w motoryzacji.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl