Ma 69 lat. Mówi, jak poprawia urodę

Ma 69 lat, jędrną, zdrową i nawilżoną skórę i masę pozytywnej energii. Czy Izabela Trojanowska zna sekretny przepis na eliksir młodości? Jak przyznaje, to wszystko zasługa naturalnych zabiegów.

Jaki jest sekret młodości Izy Trojanowskiej?
Jaki jest sekret młodości Izy Trojanowskiej?
Źródło zdjęć: © Instagram | trojanowska.official

To kobieta-ikona. Jedna z największych gwiazd lat 80. ubiegłego wieku. Izabela Trojanowska ma już 69 lat. Choć lata płyną, wciąż zaraża swoją energią i zachwyca wyglądem.

Wylansowała takie przeboje jak "Tyle samo prawd ile kłamstw" oraz "Wszystko czego dziś chcę". Izabela Trojanowska to wokalistka, autorka tekstów, a także aktorka, związana od 1997 roku z serialem "Klan".

Nie tylko wykreowała nowy sposób śpiewania, ale również przyczyniła się do zmian kulturowych, modowych i obyczajowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sposób na młodość

Mimo upływu czasu Izabela Trojanowska wciąż może pochwalić się zgrabną sylwetką i piękną cerą. Jaki jest jej sekret? Jak przyznała, wciąż jest aktywna fizycznie.

Wokalistka i aktorka regularnie trenuje z pomocą kombinezonu EMS, czyli urządzenia do elektrostymulacji mięśni.

- Myślę, że dużo pracuję, dużo biegam. No i ćwiczę, ćwiczę i jeszcze raz ćwiczę. Ostatnio E.M.S., czyli elektrostymulacja. Widzę, że rozumie pan, panie redaktorze, o czym mówię. Dzięki temu mogę latać po sali - przyznała w rozmowie z "Faktem".

Izabela Trojanowska ma również piękną i jędrną cerę. To z pewnością zasługa genów. Wokalistka postanowiła jednak nieco pomóc naturze. Mowa jednak nie o operacjach plastycznych czy zabiegach, ale regularnych masażach twarzy.

- Chodzę na masaże japońskie Kobido. Polecam je wszystkim. Przede wszystkim po nich twarz jest jakaś taka jędrna i mniejsza się robi. Taka fajna - zdradziła "Faktowi".

Bolesne rozstanie po 25 latach małżeństwa

Życie osobiste Izabeli nie zawsze było usłane różami. Jednym z trudniejszych momentów było rozstanie z ukochanym.

Ślub wzięła w 1979 roku. Jej wybrankiem został Marek Trojanowski, który studiował wtedy na Politechnice Warszawskiej.

"Wszedł, przywitał się, zobaczył mnie z papierosem i wyszedł. Nie spodobałam mu się, bo nie lubił palących dziewczyn" - zdradziła w swojej książce piosenkarka.

Pierwsze złe wrażenie nie trwało jednak długo. Para wkrótce się spotkała. Marek zaimponował Izabeli wiedzą i znajomością świata. "Mogę powiedzieć, że trochę mi 'ojcował" - mówiła "Vivie!".

Choć przez długi czas małżonkowie byli ze sobą bardzo szczęśliwi, ostatecznie ich miłość nie przetrwała próby czasu.

"Kiedy po ponad 25 latach małżeństwa, w które zainwestowałam wszystkie swoje uczucia, okazało się ono martwe, coś we mnie pękło" - wyznała na łamach "Życia na gorąco".

Mimo że miłość wygasła, para wciąż się nie rozwiodła. Na "papierze" nadal są małżeństwem.

"To nie jest takie proste. Musiałabym wziąć dwa rozwody: polski i niemiecki, ponieważ mam podwójne obywatelstwo. A to długo trwa, jakieś trzy lata. Nie wiem, czy warto zaczynać tę prawną kołomyjkę. Rozwód niczego nie zmieni w mojej sytuacji" - przyznała w rozmowie z "Vivą!".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (28)