Zdrowy słodki grzech

Ma mniej kalorii niż mleczna czekolada i dużo zdrowego sezamowego ziarna. Jeśli chcesz poprawić sobie nastrój, wzmocnić organizm i poprawić urodę – wybierz chałwę. To nie tylko znany od wieków afrodyzjak, ale także witaminowa i energetyczna bomba.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF.COM

W hinduizmie sezamowe ziarna oznaczały nieśmiertelność. Nic dziwnego, że słodkie desery z sezamu przyrządzano bogatym władcom na wschodzie. Miały zapewnić im urodę, długowieczność i siły witalne.

Tahini, podstawowy i jedyny składnik oryginalnej arabskiej chałwy to nic innego jak pasta zrobiona z ziaren sezamu. Przez stulecia opracowano wiele odmian chałwy, są kraje, gdzie za narodowy przysmak uważa się chałwę z nasion słonecznika, maku, kaszy manny a nawet, tak jak w Indiach, marchewki. Za najzdrowszą uważana jest ta z sezamu.

Dlaczego chałwa?

Żywieniowcy zalecają jedzenie chałwy rekonwalescentom i osobom po kuracjach wyniszczających organizm i mają dużo racji. Sezamowa miazga, oleista roślinna substancja ukryta w maleńkich ziarenkach, która stanowi ponad połowę składu masy chałwowej, zawiera wiele witamin, mikroelementów i przeciwutleniaczy.

Tłoczony olej i inne produkty z sezamu zawierają witaminy A, B1, B2, PP, B3, B9, E i H. Dzięki nim poprawiają kondycję skóry, paznokci i stan włosów, a także kości, mięśni i układu nerwowego. Zawarte w sezamie naturalne przeciwutleniacze - sezamol i sezaminol - utrzymują cholesterol na niskim poziomie i pomagają poprawić nienajlepsze wyniki. Sezam jest także bogatym - bogatszym niż mleko - źródłem protein. Zawiera również sporo dobrze przyswajalnego błonnika.

Moc mikroelementów

Zawarty w sezamie cynk, jeden z najważniejszych minerałów koniecznych do prawidłowej regeneracji skóry, ma wpływ na jej elastyczność, gładkość, redukuje zmiany pigmentacyjne. Nieprzypadkowo czołowe firmy kosmetyczne właśnie na bazie oleju sezamowego produkują olejki do opalania. Olej sezamowy tworzy naturalną barierę, dzięki której do skóry nie dostają się toksyny z otaczającego nas środowiska.

Ukryta w sezamie miedź, razem z wapniem, którego także jest sporo, poprawia kondycję kości i zmniejsza ryzyko osteoporozy. Te właściwości wzmacnia obecność kwasu fitowego - kolejnego przeciwutleniacza w składzie tych cudownych ziaren. Obecność miedzi wspomaga ponadto produkcję czerwonych krwinek. Minerał ten jest także naturalnym składnikiem profilaktyki przeciwzapalnej i wzmacnia naczynia krwionośne.

Obraz
© 123RF.COM

Afrodyzjak dla wszystkich

Sezam zbudował swoją dobrą sławę na obecności dużych ilości tyrozyny. Aminokwas ten jest związany z produkcją serotoniny, hormonu szczęścia. To dlatego powszechnie uważano chałwę za afrodyzjak. Bez względu na to, czy chcemy poprawić u siebie także i „te” siły witalne, efekt poprawy nastroju po zjedzeniu chałwy mamy murowany.

Takie działanie wzmacniają także obecne w sezamie witaminy. Te z grupy B wspomagają system nerwowy, poprawiają pamięć, a witamina E - uważana za witaminę witalności - doda nam energii nie tylko w miłosnych podbojach.

Kalorie? Co tam kalorie!

100 g chałwy ma 469 kalorii. Wydawałoby się, że to dużo, ale taka sama ilość czekolady to 535 kalorii, a kawałek sernika wiedeńskiego - 480 kalorii. Dlatego dietetycy polecają jedzenie produktów z sezamem. Oczywiście z umiarem.

Mniejsze wyrzuty sumienia będziemy mieć, dodając do jedzenia olej sezamowy. Łyżka zawiera 120 kalorii i ma moc nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, omega-6 i omega-9. Dobrze smakuje w sałatkach i surówkach.

Nieprzetworzony sezam jest drugim po siemieniu lnianym najbogatszym źródłem lignanów, które pomagają utrzymać równowagę hormonalną w organizmie. Kucharze radzą odrobinę podprażyć ziarna sezamu na patelni i posypywać nimi potrawy.

W czasach, kiedy coraz uważniej patrzymy na to, co ląduje na naszych talerzach, warto pamiętać o budowanej przez wieki mądrości naszych przodków. Sezam, jako jedna z najstarszych uprawianych przez człowieka roślin oleistych, solidnie zapracował na swoją renomę.

Zobacz też: Regeneracja cery po zimie. Od czego zacząć?

Wybrane dla Ciebie
Joanna Opozda wspomina chorobę syna. "To była trauma"
Joanna Opozda wspomina chorobę syna. "To była trauma"
Lewandowska zachwyca w Nowym Jorku. Tylko spójrzcie, co ma na sobie
Lewandowska zachwyca w Nowym Jorku. Tylko spójrzcie, co ma na sobie
Hanna Brzezińska była ikoną PRL-u. Dziś jej wnuk jest znany w mediach
Hanna Brzezińska była ikoną PRL-u. Dziś jej wnuk jest znany w mediach
Selma Blair cierpi na stwardnienie rozsiane. Tak wygląda na nowych zdjęciach
Selma Blair cierpi na stwardnienie rozsiane. Tak wygląda na nowych zdjęciach
Nie żałuje kontrowersyjnej sceny erotycznej. Chloë Sevigny skończyła 51 lat
Nie żałuje kontrowersyjnej sceny erotycznej. Chloë Sevigny skończyła 51 lat
Zakazany krzew w Polsce. Kary są niewyobrażalnie dotkliwe
Zakazany krzew w Polsce. Kary są niewyobrażalnie dotkliwe
Historia seniorki obiegła sieć. "Policjanci zareagowali odruchem serca"
Historia seniorki obiegła sieć. "Policjanci zareagowali odruchem serca"
Szomańska karierę zaczynała u Rubika. "Wstydziłam się tego utworu"
Szomańska karierę zaczynała u Rubika. "Wstydziłam się tego utworu"
Polacy nie chcą nazywać tak synów. Od 2016 roku imię nadano dwa razy
Polacy nie chcą nazywać tak synów. Od 2016 roku imię nadano dwa razy
Owen Wilson nie chce poznać córki. Matka dziewczynki od lat go namawia
Owen Wilson nie chce poznać córki. Matka dziewczynki od lat go namawia
"Czarne złoto ogrodnika". Genialny patent na pozbycie się liści
"Czarne złoto ogrodnika". Genialny patent na pozbycie się liści
Radzi, jak zwracać się do Marty Nawrockiej. Wiadomo, czego unikać
Radzi, jak zwracać się do Marty Nawrockiej. Wiadomo, czego unikać