Zmiany, których on prawdopodobnie nie zauważy
Cieszysz się z zakupu nowej torebki? Rozpiera cię duma, bo trafiłaś na wyprzedaży na idealną sukienkę i nie możesz doczekać się, kiedy założysz ją na kolację ze swoim facetem? Wracasz od fryzjera i zastanawiasz się, czy mąż obleje cię wiadrem komplementów? Niestety, możesz się bardzo rozczarować. Okazuje się, że w 90% przypadków mężczyzna nie widzi zmian, które kobietom wydają się oczywiste. Nieporozumienia, jakie z tego powodu wynikają, często bliskie są wojnie międzygalaktycznej, głównie za sprawą latających talerzy.
Cieszysz się z zakupu nowej torebki? Rozpiera cię duma, bo trafiłaś na wyprzedaży na idealną sukienkę i nie możesz doczekać się, kiedy założysz ją na kolację ze swoim facetem? Wracasz od fryzjera i zastanawiasz się, czy mąż obleje cię wiadrem komplementów?
Niestety, możesz się bardzo rozczarować. Okazuje się, że w 90% przypadków mężczyzna nie widzi zmian, które kobietom wydają się oczywiste. Nieporozumienia, jakie z tego powodu wynikają, często bliskie są wojnie międzygalaktycznej, głównie za sprawą latających talerzy. Najlepiej zrobimy, jeśli przejdziemy nad tym do porządku dziennego. Oto 10 rzeczy, których Twój partner nie zauważy! Uwaga! Możesz być bardzo zaskoczona...
Torebka
Ten dodatek dla dużej części kobiet jest ważniejszy niż inne elementy stylizacji. Do każdej opcji, na każdą sytuację mamy zupełnie inną torebkę. Źle dobrana może zepsuć nam humor. Za to kupienie nowego cuda bardzo go poprawi.
Dla mężczyzn stanowi najbardziej zagadkową część życia kobiety. Nie wiedzą, po co nam one, dlaczego mamy ich tak dużo i jakim sposobem mieścimy w nich tyle rzeczy. Jeśli nie rozumieją tego, nie ma co liczyć, że zobaczą różnicę pomiędzy tą nowiutką a setką poprzednich.
(Pat Muszyńska/mb), kobieta.wp.pl
Nowa fryzura
To jedna z najbardziej oczywistych rzeczy. Ile cichych dni spowodowanych było niezauważeniem radykalnej zmiany, jaką jest podcięcie końcówek czy skrócenie grzywki, nie mówiąc już o delikatnym podkreśleniu koloru.
Dla ciebie najmniejsza modyfikacja fryzury to wydarzenie warte odnotowania w pamiętniku. Prawda jest taka, że póki nie zobaczy ciebie ogolonej na jeżyka, nie pochwali sam z siebie fryzjerskich umiejętności.
Nieogolone nogi
Codziennie męczysz ciało maszynką, pozbywając się najmniejszego meszku na nogach? Gdy tylko zauważysz drobne, ledwo widoczne gołym okiem ślady włosków, biegniesz do łazienki, by jak najszybciej się ich pozbyć. Robisz to tylko dla swojego dobrego samopoczucia.
Wydaje ci się, że facet zobaczy albo wyczuje najmniejszą szczecinę, a to nie prawda. Oni mają kiepski wzrok, a ich ręce są mniej delikatne. Musiałabyś długo unikać depilacji, żeby cokolwiek zauważył.
Nowe świeczki
Biegasz po sklepach, wynajdując przyjemne dla nosa zapachy świeczek. Rozstawiasz je po domu w odpowiedniej kombinacji, dzieląc na kolory, aromaty i wielkości. Nic z tego, mężczyzna nie będzie miał pojęcia, że to nowość. Nawet jeśli sam będzie podpalał świeży knot, nie przyjdzie mu do głowy, że tej świeczki nie było wcześniej w tym miejscu.
Brak makijażu
Nie wyjdziesz po gazetę bez makijażu? Starasz się, by twój partner nawet podczas leniwych, domowych weekendów nie oglądał cię bez chociażby korektora i pudru? Próżne zabiegi. Choć tobie wydaje się, że nieumalowana mogłabyś straszyć dzieci, dla niego jesteś piękna, bo naturalna.
Gdy zobaczy cię nagą na buzi, nawet lekko zaczerwienioną, nie ucieknie z krzykiem. Może co najwyżej zapytać, czy jesteś dziś chora, ale twojego wyglądu nie skojarzy z brakiem fluidu na twarzy.
Cienie pod oczami
Po intensywnej nocy wstajesz przerażona i w panice starasz się usunąć te koszmarne cienie pod oczami. Przykładasz lód, ogórki, traktujesz je grubą warstwą korektora. Jeśli martwisz się, że przez ten drobny mankament przestaniesz mu się podobać, możesz być spokojna.
Zrób normalny, codzienny makijaż i nie noś w pomieszczeniach przeciwsłonecznych okularów, on na pewno pomyśli, że twoje oczy są najpiękniejsze na świecie.
Nowe buty
Świat damskich butów to magiczna kraina, w której tylko kobiety i projektanci mody są w stanie się odnaleźć. Jesteś dumna ze swojej liczącej kilkadziesiąt par kolekcji obuwia i nikt cię nie przekona, że zakup kolejnej nie ma sensu, bo masz już identyczne. Mężczyznom wystarczy kilka par, zimowe, letnie, do sportu itp. Nie rozumieją naszej miłości do szpilek. Choć uwielbiają, gdy mamy je na sobie, nie zauważają, że są nowe. Dotrze to do nich, gdy zobaczą rachunek albo zabraknie miejsca w szafce na buty.
Nowe dodatki w mieszkaniu
Jeśli nie mieszkacie razem, a ty zmienisz kolorystykę dodatków w mieszkaniu, choćby to były całe firanki i pokrowiec na kanapę, prawdopodobnie nawet się nie zorientuje. Będzie miał wrażenie, ze coś jest inaczej, ale nie będzie umiał powiedzieć co. Właściwie póki sam nie odczuje po odciskach, że pomalował ci ściany w pokoju, nie przyjdzie mu do głowy, że zmieniłaś cokolwiek. Zapomnij więc o tym, że postawienie doniczki na parapecie lub nowy bibelot na półce zrobi na nim jakiekolwiek wrażenie.
(Pat Muszyńska/mb), kobieta.wp.pl