Żona Stocha wyjechała z Polski. Jest reakcja skoczka

Ewa Bilan-Stoch kolejny raz wyjechała do Ukrainy. Ma dwa główne cele: nieść pomoc naszym wschodnim sąsiadom oraz udokumentować wszystko, co dzieje się na miejscu. Wystawę jej zdjęć będzie można podziwiać już niedługo. Reakcja jej męża jest naprawdę wyjątkowa.

Ewa Blich Stoch pomaga UkraińcomEwa Blich Stoch pomaga Ukraińcom
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram | Ewa Blich Stoch

Ewa Bilan-Stoch jest nie tylko żoną jednego z najlepszych polskich skoczków narciarskich, ale i fotografką i menadżerką skoczków. Od miesięcy udziela się również charytatywnie i pomaga Ukraińcom.

Wyjechała, by pomóc

Ewa Bilan-Stoch od momentu agresji Rosji na Ukrainę aktywnie angażuje się w pomoc dla naszych sąsiadów. Włączyła się w akcję Mateusza "Exena" Wodzińskiego i razem z jego ekipą zajęła się konwojowaniem samochodów terenowych za naszą wschodnią granicę.

- Wydaje mi się, że na początku Polacy tłumnie ruszyli do pomocy, ale z czasem przeszli nad tym wszystkim do porządku dziennego. I to jest zrozumiałe. Od czasu do czasu dobrze jest jednak uświadomić nasze społeczeństwo, że wciąż można zrobić coś dobrego - powiedziała Ewa Bilan-Stoch w rozmowie z Interią.

Ewa ma w tym pełne wsparcie ze strony męża. - Jesteś opanowana i zdyscyplinowana, poradzisz sobie w ekstremalnych sytuacjach, jesteś świetnym kierowcą i najdłużej z nich wszystkich wytrzymasz bez jedzenia - powiedział jej Kamil Stoch.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wystawa niezwykłych zdjęć Ewy Stoch

Ukraina w obiektywie Ewy Stoch

Teraz żona Kamila Stocha wyjechała ponownie. Opowiedziała, jak wygląda jej wyjazd od kulis.

Śpimy w hotelach. Jedne są super, w innych bywa zimno i niezbyt czysto. Czasem mamy okazję zjeść domowe jedzonko, gruzińskie przysmaki albo placki ziemniaczane, a czasem człowiek marzy o hot-dogu ze stacji i to pozostaje tylko marzeniem. Staram się mieć przy sobie płatki owsiane, jabłka i wodę.

Dodała również, że najważniejsze jest bezpieczeństwo. Ewa Bilan-Stoch wyznaje jedną podstawową zasadę:

Nie wjeżdżam w miejsca, gdzie trwają regularne walki.

Na terenie Ukrainy realizuje też swoją fotograficzną pasję. Stara się uchwycić wszystko w obiektywie. Efekty jej prac będziemy mogli zobaczyć na wystawie.

Motywuje ją w tym mąż. Gdy powiedziała mu, że podziwia fotografa Bartłomieja Jureckiego, który czasem wstaje o piątej rano, by złapać odpowiedni kadr, twierdząc, że sama by się na to nie zdobyła, ten zareagował od razu.

- Nie, wcale nie masz motywacji - stwierdził ironicznie. - Tylko jedziesz do Donbasu robić portrety. I przypomnij, o której to rano wyjeżdżasz? - zapytał, podkreślając jej determinację.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów