Zosia Zborowska wspomina poród. Pierwszy znak dał jej pies
Zosia Zborowska od kilku tygodni jest szczęśliwą mamą. Aktorka chętnie dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat macierzyństwa. Właśnie przyznała, że to jej ukochana suczka pierwsza wyczuła, że zaczyna się poród.
24.08.2021 16:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zosia Zborowska ma bardzo duże grono fanek, głównie dzięki szczerości i pokazywaniu życia w jego prawdziwych kolorach. Aktorka nie ukrywała, że ciąża była dla niej trudnym okresem. "Pierwszy trymestr przepełniony był strachem, mdłościami, z którymi w żaden sposób nie mogłam sobie poradzić oraz okrutnym zmęczeniem. Musiałam leżeć plackiem przez miesiąc, zrezygnować z dwóch seriali i po prostu czekać" - napisała w mediach społecznościowych.
Później lekarze odkryli u Zofii Zborowskiej wrodzoną chorobę, która mogła negatywnie wpłynąć na przebieg ciąży. Na szczęście dzięki specjalistycznemu leczeniu udało się rozwiązać problem.
Zobacz także
W tych trudnych chwilach miała pełne wsparcie męża, rodziny i przyjaciół, a czas oczekiwania na dziecko umilała jej Wiesia, czyli ukochany pies.
Pies dał znak
Zborowska wyznała, że to właśnie Wiesia pierwsza zorientowała się, że zaczyna się poród. "Wiesia wyczuła. Jak miałam pierwszy skurcz, to akurat przechodziła obok mnie i mimo że w żaden sposób "dźwiękowy" nie zareagowałam, to Wieśka stanęła jak wryta i rzuciła mi takie spojrzenie jak nigdy. Na zasadzie "stara! THIS IS IT". Nigdy nie widziałam jej pyska z takim ludzkim i świadomym spojrzeniem" - napisała na Instagramie.
Suczka aktorki od początku była odpowiednio przygotowywana na pojawienie się w domu nowego członka rodziny. Dwa dni po porodzie dostała pieluszki dziewczynki i miała je w swoim legowisku. Później gdy Zborowska i Wrona przywieźli córkę do domu, Wiesia biegała radośnie i cieszyła się z obecności dziecka.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.