Zostały uratowane przez księcia. Bliźniaczki z Janikowa 14 lat później

Gdy Daria i Olga z małej polskiej wsi Janikowo przeszły operację w Arabii Saudyjskiej, pisała o nich cała Polska. Od tego czasu minęło 14 lat, a o dziewczynkach już prawie nikt nie pamięta. Choć wciąż potrzebują pomocy.

Po dwóch miesiącach rehabilitacji Daria i Olga wracają do kraju
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Agata Porażka

Daria i Olga urodziły się 8 października 2003 r. w Centrum Zdrowia Matki Polski w Łodzi. Bliźniaczki były zrośnięte dolnym odcinkiem kręgosłupa i fragmentem przewodu pokarmowego. Dziewczynki musiały być operowane, ale koszty operacji znacząco przekraczają możliwości finansowe rodziny.

Wtedy na ratunek przybył im książę. Dosłownie. Następca tronu Arabii Saudyjskiej, Abdullah bin Abd al-Aziz Al Saud, zgodził się aby w całości pokryć koszty operacji dziewczynek. Zabieg był podzielony na 10 etapów, wzięło w nim udział 50 lekarzy i pielęgniarek. Wszystko się udało.

Po dwóch miesiącach rehabilitacji Daria i Olga z mamą wróciły do kraju. - Pamiętam ten moment, jak bliźniaczki wróciły z Rijadu po operacji - opowiada burmistrz miasta w rozmowie z portalem Gazeta.pl - Takiego najazdu dziennikarzy nigdy wcześniej ani później u nas nie było. Przypomniano sobie o nas jeszcze, gdy do Polski dotarła informacja o śmierci króla. Miasto pogrążyło się wtedy w żałobie.

Od tamtego czasu dziewczynki chodzą na rehabilitację, opłacaną przez Fundację TVN "Nie jesteś sam". Do tego dochodzą regularne badania, niektóre opłacane przez NFZ, inne - prywatnie, z kieszeni mamy. Rodzina zajmuje obecnie w mieszkaniu komunalnym, które dostała od miasta. Ojca dziewczynek już nie ma w ich życiu. Postanowił odejść, gdy bliźniaczki były jeszcze małe.

Obraz
© PAP | Maciej Chojnowski

Jak podaje Gazeta.pl, mama Darii i Olgi, z zawodu krawcowa, nie wróciła do pracy. Straciłaby wtedy wszystkie świadczenia. Poza tym, jej dzieci wciąż wymagają dużo opieki. - Na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale mają problemy z kręgosłupami, nóżkami - opowiada. - Na WF-ie ćwiczą, ale tylko na leżąco. Mają orzeczenie o niepełnosprawności, nie mogą być same.

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów