Zrezygnował z aktorskiej kariery. Razem z ukochaną mieszka w vanie

Życie pisze różne scenariusze. Serialowy Daniel Ross był synem Moniki Ross, w której postać wcieliła się Izabela Trojanowska. Przed laty mężczyzna zakaził się wirusem HIV, był przetrzymywany w sekcie. Jakimś cudem udało mu się uciec i rozpoczął życie na nowo, w Polsce. Choć rola, której odtwórcą był Jakub Tolak, cieszyła się sympatią widzów, ten postanowił zrezygnować. Z tego co widać, nie tęskni za dawnym życiem. W mediach społecznościowych daje się poznać bliżej. Pozwala zajrzeć do swojego niewielkiego domu, którym jest van. Jego historia może zainspirować do wielkich zmian.

Zobacz też: Wojciechowska opowiedziała historię niezwykłej kobiety. Ojciec oblał ją kwasem

Porzucił "Klan". Mieszka z ukochaną w busie

Zawód aktora nie przypadł mu do gustu. Po epizodycznych występach w innych serialach razem z ukochaną Zosią Samsel zdecydowali się porzucić wygodne życie w Polsce. W jednym z wywiadów Jakub Tolak opowiedział dlaczego. – Od dłuższego czasu zadawaliśmy sobie wiele pytań na temat codzienności. Czy styl życia, który proponuje zachodnia cywilizacja, jest rzeczywiście najlepszym, możliwym rozwiązaniem? Czy, mimo wszechobecnych komunikatów o tym, że "wszyscy jesteśmy wyjątkowi i sami wybieramy swoją drogę", rzeczywiście ją wybieramy? Czy może nie zauważamy nawet, kiedy zaczynamy wypełniać role narzucane przez otoczenie? Czy w ogóle mamy wybór? W pewnym momencie uznaliśmy, że jedynym sposobem, aby (być może) znaleźć jakieś odpowiedzi, jest... zacząć ich rzeczywiście szukać – zdradził w jednym z wywiadów. Tak rozpoczęła się ich podróż.

W 2019 roku kupili busa, wprowadzili się do niego i ruszyli w trasę. Aktualnie prowadzą vloga i napisali książkę o swoich doświadczeniach. Jest też podręcznikiem, więc ci, których kręci życie w trasie, mogą się dowiedzieć, jak zacząć. Relacje z ich podróży można też obserwować na ich profilu na Instagramie. Widoki z podróży robią wrażenie.