Zrób to 5 lutego podczas pełni. Znajdziesz drugą połówkę
Pełnia Śnieżnego Księżyca według astrologii jest szczególnym zjawiskiem. To właśnie w tę noc osoby poszukujące miłości odprawiają specjalny rytuał, który ma pomóc w odnalezieniu drugiej połówki. Co dokładnie należy zrobić?
Pełnia Księżyca od lat była zjawiskiem, któremu przypisywało się szczególne właściwości magiczne. Naturalny ziemski satelita bez wątpienia ma wpływ na naszą planetę oraz jej mieszkańców. Według osób, które szczególnie interesują się astrologią, ten wpływ wykracza poza problemy ze snem. Poszczególne pełnie mają mieć związek z kreowaniem przyszłości. Śnieżna pełnia to ulubione zjawisko osób, które chcą odnaleźć miłość.
Zobacz też: Pełnia Księżyca Głodu. Tego dnia lepiej uważać
Pełnia Śnieżnego Księżyca. Idealny czas na miłosny rytuał
Najbliższa niezwykła pełnia ukaże się już 5 lutego 2023 roku. Lodowy księżyc zwiastuje czas idealny na odprawianie rytuałów. W tym czasie szczególnie jedno zaklęcie ma mieć wyjątkową moc. Mowa tu o przywoływaniu miłości na całe życie. W lutym Księżyc znajduje się w znaku lwa, co automatycznie wiąże się z tym, że znacznie chętniej podejmujemy ważne decyzje. To również okres, kiedy trudniej jest pohamować emocje, zwłaszcza te silne, dotyczące romantycznych uniesień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeżeli ostatnimi czasy wydaje nam się, że nie mamy szczęścia w miłości, wszystko może się zmienić po tym, jak przeprowadzimy poniższy rytuał. Oczywiście koniecznie w noc, kiedy świecić będzie Lodowy Księżyc. Konieczne będzie przygotowanie dwóch czerwonych świec, dwóch kostek lodu, kawałka czerwonej nitki, kilku goździków (koniecznie pomiędzy dwiema a czterema sztukami) oraz jednego srebrnego przedmiotu (w tej roli świetnie się sprawdzi biżuteria). Kiedy już wszystko mamy, przechodzimy do prostej instrukcji.
Rytuał na miłość. Tak go przeprowadzisz krok po kroku
Zaczynamy od ustawienia czerwonych świec na podstawce w taki sposób, aby dotykały się bokami. Wówczas związujemy je czerwoną nitką. Zapalamy świece i czekamy, aż zacznie z nich spływać wosk. Wtedy kładziemy po bokach świec goździki tak, aby każdy z nich wskazywał jedną z czterech stron świata. Na samym brzegu podstawki pozostawiamy srebrny przedmiot.
Teraz przechodzimy do działania; zamykamy oczy i kierujemy swoje myśli w cały świat w taki sposób, jakbyśmy go przemierzały, szukając swojej bratniej duszy. W głowie powinny się nam pojawiać jednoznaczne frazy, takie jak np. jestem gotowa na miłość, jestem otwarta na miłość, przyjmuję miłość, przyjmuję swą bratnią duszę. Pozwalamy, by świece paliły się jak najdłużej. Gasimy je dopiero przed tym, jak położymy się spać.
W kolejnych dniach po rytualne i niezwykłej pełni staramy się jak najczęściej przebywać wśród ludzi. Nigdy nie wiadomo, kiedy miłość zapuka do naszych drzwi.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl