Jest dubajską żoną. Pokazała, co dostała za zajście w ciążę

Linda Andrade sama siebie nazywa "Dubai Housewife", a w mediach społecznościowych znana jest z tego, że często dzieli się fragmentami swojego wystawnego dubajskiego życia i tego, jak w ciągu jednego dnia z łatwością wydaje prawdziwą fortunę. Dla swoich obserwatorów ma radę.

Linda Andrade Linda Andrade
Źródło zdjęć: © Instagram | lionlindaa
oprac.  ASK

"Gospodyni domowa" z Dubaju swoje wystawne życie pokazuje na Instagramie i TikToku. W postach i relacjach ujawnia wszystkie fantazyjne prezenty, które dostanie za zajście w ciążę. Pokazuje, jak to jest żyć na bogato i luksusowo. Nie kryje też tego, że pieniądze, które wydaje, są jej męża, który już w wieku 19 lat przeprowadził ją do Dubaju i uczynił z niej prawdziwą "Dubai Housewife".

Andrade swoich obserwatorów raczy też historiami, jak od tego czasu jej życie się poprawiło. Dla pań ma też radę, aby umawiały się tylko z bogatymi mężczyznami. Żartuje też z byłego partnera, któremu wypomina, że kazał jej płacić za kawę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Caroline Derpienski ujawnia prawdę o zarobkach "koleżanek" w Dubaju! Będziecie w szoku

"Dubai Housewife" ma swoje oczekiwania

Linda Andrade i jej zamożny wybranek spodziewają się dziecka. Przyszła mama nie omieszkała pokazać gadżetów, które mąż jej kupił, kiedy dowiedział się o ciąży. Pierwszym z nich był gigantyczny pierścionek z diamentami oraz rzadka złota torebka Chanel ze skóry krokodyla. Dostała nowy samochód i pokaźny bukiet czerwonych róż.

W jednym z nagrań zwróciła się do kobiet: "Musicie przestać mieć dzieci ze spłukanymi mężczyznami".

Linda wyjaśniła, że surogatka kosztuje około 60 tysięcy dolarów, więc spodziewała się co najmniej dwukrotnie więcej za urodzenie dziecka. Zamieściła nagranie z zakupów, podczas których oglądała diamentową bransoletkę Cartier o wartości 400 tys. dolarów i torebkę Hermes. Kobieta dodała, że ​​chciałaby także trzy samochody na zajście w ciążę: Lamborghini Urus, Mercedes G Wagon i Rolls Royce. Ale jak dostanie dwa, to nadal będzie szczęśliwa.

"Dosłownie nie rodziłabym tego dziecka, gdybym nie dostała prezentu" - podsumowała. Jej nagrania z takimi przemyśleniami szybko stały się popularne na TikToku. Co myślicie o takim podejściu do życia?

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie

Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów