Bardziej niż dietetykom ufamy gwiazdom. Ich wygląd stanowi w końcu niezbity dowód na to, że metody, które stosują, są skuteczne. Zdrowe odżywianie wciąż wydaje się zbyt żmudnym i mało obiecującym sposobem na osiągnięcie zgrabnej sylwetki. Szukamy więc magicznych środków i szybkich rezultatów. Google jak co roku opublikował listę najczęściej wyszukiwanych fraz. Oto dziesięć najpopularniejszych w kategorii diet. Pierwsze miejsce może naprawdę zaskoczyć.
Bardziej niż dietetykom ufamy gwiazdom. Ich wygląd stanowi w końcu niezbity dowód na to, że metody, które stosują, są skuteczne. Zdrowe odżywianie wciąż wydaje się zbyt żmudnym i mało obiecującym sposobem na osiągnięcie zgrabnej sylwetki. Szukamy więc magicznych środków i szybkich rezultatów. Google jak co roku opublikował listę najczęściej wyszukiwanych fraz. Oto dziesięć najpopularniejszych w kategorii diet. Pierwsze miejsce może naprawdę zaskoczyć.
Modelka marki Victoria Secret w wywiadzie udzielonym "Womenâs Health" podkreślała, że jej dieta bogata jest w zdrowe produkty: "Gotuję torebkę brązowego ryżu lub komosy ryżowej i trzymam w lodówce. Gdy zgłodnieję, mam ją pod ręką. Dodaję tylko trochę oliwy z oliwek, cytryny, soli i pieprzu, a na końcu warzywa."
Jednak patrząc na Marissę Miller, nie można się oprzeć wrażeniu, że jej wygląd to bardziej sprawa genów niż wkładanego w jego pielęgnację wysiłku.
Tekst: Izabela O'Sullivan. Na podst. huffingtonpost.com/ (io/pho)
9. Dieta sokowa
Trwająca od trzech do czternastu dni, ma oczyszczać organizm z toksyn i "odwracać" popełnione błędy żywieniowe. Brzmi świetnie. Ale badania nie potwierdzają skuteczności tej metody odchudzania. Eksperyment z 2003 r. przeprowadzony na mężczyznach wykazał, że po ośmiu dniach głodówki poziom cholesterolu, insuliny i wolnych kwasów tłuszczowych u uczestników zmalał, ale już dziesiątego dnia wrócił do normy.
Judith Newman, dziennikarka "New York Times" w jednym ze swoich artykułów napisała, że jedyne, z czego oczyszcza dieta sokowa, to chęć do życia.
8. Dieta "rurkowa"
To sposób karmienia chorych po operacji przez rurkę dostarczającą niezbędne składniki odżywcze bezpośrednio do żołądka. Po opublikowaniu przez dziennik "New York Times" artykułu o kobietach, które zastosowały go jako metodę odchudzania, internautki z całego świata chciały dowiedzieć się na ten temat więcej. Dieta (w formie czysto odchudzającej) dostępna jest tylko w jednej klinice na Florydzie. Wymyślił ją dr Oliver R. Di Pietro, który pacjentkom, które chcą w ten sposób zrzucić wagę, pozwala pić jedynie wodę, herbatę bez cukru i czarną kawę. Twierdzi, że w 10 dni można stracić około 9 kilogramów.
Wielu specjalistów krytykuje jednak tę metodę odchudzania, uważając ją za zbyt restrykcyjną, mogącą powodować bóle głowy, ogólne osłabienie, zmęczenie czy odwodnienie. Ostrzegają też przed efektem jo-jo, który jest bardziej prawdopodobny przy tak szybko działających dietach.
7. Pigułka odchudzająca
Rozpowszechniona przez Carmen Electrę, obiecuje spalać tłuszcz, umięśnić ciało i poprawiać kondycję skóry, paznokci i włosów. Nie ma jednak badań klinicznych, które potwierdzałyby jej skuteczność w którymkolwiek z tych obszarów.
6. Dieta Mirandy Kerr
Podobnie jak Marissa Miller, ta supermodelka też twierdzi, że swój wygląd zawdzięcza m.in. wartościowemu, zdrowemu jedzeniu. Kerr zdobyła nawet uprawnienia diet coacha.
W czasopiśmie "Harperâs Bazaar" powiedziała: "To nie żadna ścisła dieta, lecz sposób odżywiania. Wybieram zdrowe, organiczne produkty, tak zostałam nauczona w domu rodzinnym. Stosuję zasadę 80/20, czyli 80 procent wartościowego jedzenia, a 20 procent na drobne przyjemności." Twierdzi, że taka dieta w jej przypadku sprawdza się najlepiej.
5. Dieta Adriany Limy
Zaskoczyła wszystkich swoim pięknym wyglądem, gdy krótko po urodzeniu dziecka pojawiła się na pokazie mody Victoria's Secret. Czytelniczkom, ciekawym, w jaki sposób modelce udało się tak szybko wrócić do formy, "The Telegraph" donosił, że przez dziewięć dni była na diecie płynnej. Piła prawie 4 litry wody, do tego koktajle proteinowe. Dwa dni przed pokazem miała rzekomo zacząć przyjmować normalne ilości wody, a na 12 godzin poprzedzających wydarzenie - odstawić wszystkie napoje.
Trudno określić tę metodę jako dietę. To raczej strategia na osiągnięcie oczekiwanego celu w bardzo krótkim czasie. Jest jednak dość ryzykowna, bo może spowodować zawroty głowy, nudności i wyczerpanie.
4. Dieta P.I.N.K.
Pierwsze litery skrótu oznaczają w tłumaczeniu z angielskiego: siłę, intensywność, odżywianie i serce.
Dieta zaleca aktywność fizyczną i spożywanie produktów, bogatych w składniki odżywcze. Heather Mangieri, rzecznik Akademii Odżywiania i Dietetyki w USA (Academy of Nutrition and Dietetics), po przeanalizowaniu tego programu stwierdziła, że o ile wiele wskazówek jest pożytecznych, o tyle niektóre właściwości diety są przereklamowane i nie oparte na badaniach. Twierdzi na przykład, że nie istnieją pokarmy, które spalają tłuszcz i że nie u każdej osoby, która zastosuje dietę P.I.N.K., poprawi się wygląd skóry, włosów i paznokci. Mangieri podważa też tezę, jakoby ta metoda miała dodawać energii i podwyższać libido.
3. Keton malinowy
To metoda odchudzania, polegająca na stosowaniu suplementów diety, które stymulują produkcję adiponektyny - hormonu, poprawiającego spalanie tłuszczu. Badania pokazały, że szczupłe osoby mają go więcej, stąd pomysł, by magiczny napój w butelce dostarczył organizmowi narzędzie walki z wrogiem zgrabnej sylwetki - tłuszczem.
Skuteczność suplementu nie została jednak jeszcze potwierdzona. Do tej pory keton malinowy testowany był jedynie na myszach.
2. Dieta Beyonce
Biorąc pod uwagę ogólne uwielbienie dla tej piosenkarki, nie dziwi fakt, że internautki chcą poznać sekret jej atrakcyjnego wyglądu. Słynąca z drastycznych diet gwiazda stwierdziła ostatnio, że zmieniła swoje podejście do odchudzania.
W magazynie "Self" wyznała, że w utrzymaniu zgrabnej sylwetki chodzi przede wszystkim o siłę psychiczną, motywację i wytrwałość. "Nieważne, jakiego masz trenera czy jakiej diety przestrzegasz. Trzeba dbać o zdrowie i dokonywać odpowiednich wyborów" â powiedziała.
1. Dieta Michaela Phelpsa
To dieta, wyszukiwana najczęściej, lecz chyba raczej z czystej ciekawości, niż z chęci jej zastosowania. Słynny amerykański pływak w trakcie treningów spożywał bowiem około 12 tysięcy kalorii dziennie, przy czym musiał dostarczać organizmowi mnóstwo węglowodanów. Trudno sobie wyobrazić, by nie uprawiająca wyczynowo sportu kobieta była w stanie pochłonąć taką dawkę energetyczną, nie mówiąc o konsekwencjach zdrowotnych, ani o efektach zupełnie przeciwnych do odchudzających.
Tekst: Izabela O'Sullivan. Na podst. huffingtonpost.com/ (io/pho)