10 produktów spożywczych, które najbardziej uzależniają
Nie tylko kawa, papierosy i inne "zakazane" używki uzależniają. Oto lista pozornie niewinnych pokarmów, które mogą zawładnąć całym naszym życiem.
Na zapach i widok niektórych produktów spożywczych dosłownie ślinka cieknie. Najczęściej nie należą one do grupy superżywności, która pozytywnie wpływa na nasz organizm, a są bombami kalorycznymi, które jedynie na chwilę zaspakajają uczucie głodu. Niestety, współczesna, wysokoprzetworzona żywność zawiera mnóstwo substancji, które powodują uzależnienie. Ochota na takie jedzenie w skrajnych przypadkach jest gorsza niż głód nikotynowy czy chęć na kolejnego drinka.
W czołówce są przysmaki serwowane w barach szybkiej obsługi, pełne tłuszczu frytki czy hamburger ze sporym dodatkiem kalorycznych sosów, czyli koszmar każdego dietetyka. Zazwyczaj jedno danie fast food pokrywa ponad połowę dziennego zapotrzebowania kalorycznego dla osoby pracującej fizycznie. Znacznie lepszym rozwiązaniem będzie przygotowanie pieczonych ziemniaczków lub frytek z marchewki, a także burgerów z mięsa z indyka w pełnoziarnistym pieczywie.
Makaron
To szybki sposób na bardzo sycący obiad lub kolację. Makaron oczywiście najlepiej smakuje z sosem i ten dodatek sprawia, że danie to nierzadko jest bombą kaloryczną i cholesterolową. W tym przypadku tylko nieliczni dadzą się oszukać na dietetyczną wersję pasty np. z oliwą i grillowanymi warzywami. Smaki dzieciństwa i wczesnej młodości są bowiem bardzo uzależniające. Dlatego tak ważne jest, aby już przy pierwszych próbach podawania najmłodszym makaronu sięgać po produkty pełnoziarniste. Dobrze jest również zrezygnować z podawania ich w towarzystwie śmietanowych sosów.
Napoje gazowane
O szkodliwości spożywania tego typu napojów mówi się całkiem sporo, ale osoby przyzwyczajone do ich smaku niechętnie rezygnują z kolejnego łyku gazowanej cieczy. Oprócz dodatkowych i zbędnych kalorii, regularne włączenie do jadłospisu sody i innych gazowanych napojów niekorzystnie wpływa również na stan naszego uzębienia. Naukowcy z University School of Dentistry w Filadelifii udowodnili, że w większości przypadków fani "bąbelków" mają tak zepsute zęby, jak osoby uzależnione od metamfetaminy i kokainy.
Białe pieczywo
Pulchne bułeczki i pokaźny bochenek to śniadaniowy zwyczaj w wielu polskich domach. Niestety, te najczęściej wybierane i najtańsze produkty robione są na bazie mąki pozbawionej otrąb, kiełków i niemal wszystkich zdrowych składników odżywczych, które powinny znaleźć się w chlebie. Nierzadko w białym pieczywie znajdziemy substancje zapachowe, które powodują, że nie można mu się oprzeć i odmówić sobie kromki świeżutkiego, pachnącego chleba.
Ser żółty
Chętnie dodajemy go do tostów, pizzy czy makaronu. Ser żółty zawiera kazeinę, która rozpada się podczas trawienia, produkując casomorphin, czyli substancję podobną w działaniu do morfiny. Nie znaczy to jednak, aby wyrzucać go z lodówki, ale warto kierować się umiarem w jego spożywaniu i wybierać produkt dobrej jakości, a nie "seropodobny".
Czekolada
Według amerykańskich badaczy, czekolada działa - zarówno pod względem psychicznym, jak i fizycznym - jak mocny narkotyk. Po jej zjedzeniu czujemy się zadowoleni, ale niestety po odstawieniu powoduje objawy, które można zaobserwować u osób uzależnionych od narkotyków czy alkoholu. Jeśli czekoladoholicy nie są w stanie pokonać nałogu, powinni ograniczyć się do jedzenia małych ilości czekolady, zawierającej co najmniej 80 proc. kakao - w ten sposób poprawią samopoczucie i sylwetkę.
Ciasteczka
Maślane, kruche i obsypane cukrem... w szybki sposób poprawiają humor, poprzez produkcję w naszym organizmie hormonów szczęścia. Niestety, ich nadmiar może prowadzić do nadwagi i innych chorób cywilizacyjnych. Dietetycy polecają, aby zastępować je smakołykami bez cukru lub z dodatkiem zdrowszych alternatyw dla białych kryształków np. miodu, ksylitolu. W podobny sposób można przygotować również domowe, słodkie, a mniej kaloryczne batony - mieszając musli z miodem i orzechami, a następnie formując kształt batoników.
Ciasta i torty
Oblany czekoladą spory kawałek tortu lub pyszny, kremowy sernik... Ta wizja kojarzy nam się zdecydowanie z prawdziwym rajem dla podniebienia. Niestety, zawartość cukru w takich smakołykach nie tylko sprawia, że mamy chęć sięgnąć po kolejny i następny kawałek... Odbija się to na naszym samopoczuciu i wyglądzie - pogarsza się stan skóry i przybieramy na wadze. W wielu przypadkach wystarczy zmniejszyć porcję konsumowanego ciasta lub wypić przed jego zjedzeniem szklankę wody.
Lody
Lody kojarzące się z wakacjami lub rodzinnym przyjęciem to pyszny sposób na dobry humor. Niestety, większość produktów dostępnych w polskich sklepach nie ma żadnych wartościowych składników odżywczych. To ważne przede wszystkim w kwestii żywienia dzieci, które zamiast kolejnego wodnego loda, powinny dostać sezonowe owoce do przegryzienia. W innym przypadku ochota na mrożone smakołyki może towarzyszyć im przez całe życie.
Chipsy i nachos
Najlepsze do chrupania w trakcie oglądania filmu, spotkania z przyjaciółmi przy piwie czy kibicowania emocjonujących rozgrywek piłkarskich. Już sam zapach u wielu osób wywołuje ślinotok, a wszystko przez substancje zapachowe dobrane w taki sposób, aby uwypuklać jeszcze naturalny aromat smażonych ziemniaków. To sprawia, że naprawdę ciężko z nich zrezygnować. Trudno od razu przestawić się np. na wegańskie chipsy z jarmużu, ale znaczne ograniczenie takich przysmaków to już pierwszy krok do zmiany.