"100 dni do matury" – dlaczego twoje dziecko czeka na ten film?

W dzisiejszych czasach to gwiazdy TikToka, Instagrama i YouTube’a wyznaczają trendy i kształtują sposób myślenia młodych ludzi. Jeśli zależy ci na tym, by lepiej zrozumieć świat swojego dziecka i podjąć z nim rozmowę o dojrzewaniu, przyszłości i emocjach, "100 dni do matury" może być świetnym pretekstem do wspólnego seansu. To nie tylko film dla młodych – to także okazja dla rodziców, by zobaczyć, czym naprawdę żyją współcześni nastolatkowie.

Kapsel to imprezowicz z klasy maturalnej, dla którego znacznie ważniejsza niż egzamin dojrzałości jest paczka bliskich znajomych. Gdy dociera do niego, że zakończenie liceum oznacza również rozpad jego ekipy, postanawia pokrzyżować wszystkim studenckie plany i podarować jeszcze jeden rok wspólnej beztroski. Aby ocalić przyjaciół od trudów wkraczania w dorosłość, zamierza włamać się do innowacyjnego systemu Ministerstwa Edukacji i zmienić wyniki matur. Do brawurowej akcji angażuje grupę licealistów z najmniejszymi szansami na zdanie matury oraz… dawno niewidzianego, pełnego kontrowersyjnych życiowych mądrości dziadka. Czy genialny plan Kapsla się powiedzie? Czy chłopakowi uda się zmienić bieg wydarzeń i zatrzymać przyjaciół przy sobie?

W "100 dni do matury" na wielkim ekranie zadebiutują najpopularniejsi polscy influencerzy związani z grupami Ekipa i Genzie m.in Bartek Laskowski (Świeży), Hania Puchalska (HiHania), Bartek Kubicki, Pola Sieczko, Kinga Banaś, Patryk Baran (Mortalcio), Julita Różalska, Alan Kowalczewski (Posti), Dominik Kwolczak (Kwolczi) oraz Patryk Lubaś (Qry). Pod swoje skrzydła wzięli ich uznani polscy aktorzy: Małgorzata Foremniak, Jacek Koman, Piotr Głowacki, Jowita Budnik i Radosław Krzyżowski, którzy również występują w filmie.

"100 dni do matury" to pierwszy tak duży projekt filmowy uwzględniający tak szeroką obsadę influencerską. Dzięki zaangażowaniu internetowych twórców "100 dni do matury" jest nie tylko filmem o młodzieży, ale także produkcją pozbawioną moralizatorskiego tonu, mówiącą językiem dzisiejszych nastolatków i pokazującą świat z ich perspektywy. Co z kolei nie oznacza, że pozbawiona jest walorów edukacyjnych o czym świadczy chociażby objęcie filmu patronatem przez ministrę edukacji.

– Zależało nam, aby młodzi widzowie mogli zobaczyć swoich ulubieńców w zupełnie nowym wydaniu, a dzięki wykreowanym przez nich postaciom stworzyć historię o trudach dorastania z wspierającym przekazem. Poruszamy się w gatunku teen heist comedy, co pozwala nam na opowiedzenie o tych sprawach w dynamiczny i wciągający sposób, a do tego za pomocą gatunku jeszcze niewyeksploatowanego w Polsce. Praca z uznanymi aktorami oraz twórcami internetowymi oraz obserwacja tego, jak te dwa światy się łączą i uzupełniają była dla mnie bardzo ciekawym procesem i doświadczeniem. Wierzę, że pozytywnie zaskoczymy wiele osób – mówi reżyser filmu Mikołaj Piszczan, który pracował m.in. przy docenionym zarówno przez widzów jak i krytyków filmie "Johnny" przybliżającym historię niezwykłej przyjaźni księdza Jana Kaczkowskiego i Patryka Galewskiego.

Dla fanów influencerów występujących w "100 dni do matury" seans filmu będzie czymś znacznie więcej niż zwykłym wyjściem do kina – to wydarzenie, o którym rozmawiać będą z rówieśnikami jeszcze długo po. Zwłaszcza, że w pierwszych dniach wyświetlania filmu, w losowych kinach pojawią się występujące w filmie internetowe gwiazdy. To doskonała okazja, by zobaczyć, czym żyje młodzież, jakie wartości są dla niej ważne i co sprawia, że utożsamia się z idolami z sieci.