Blisko ludzi14-letnia Meksykanka trafiła do więzienia. Uciekała przed aranżowanym małżeństwem

14‑letnia Meksykanka trafiła do więzienia. Uciekała przed aranżowanym małżeństwem

Trudno zrozumieć, że którakolwiek z tych informacji jest prawdziwa. Niestety takie wydarzenia wciąż mają miejsce w XXI wieku. Przerażające wiadomości o przeżyciach nastoletniej mieszkanki Meksyku pojawiły się na Facebooku World Woman Organization.

14-letnia Meksykanka uciekła przed aranżowanym małżeństwem
14-letnia Meksykanka uciekła przed aranżowanym małżeństwem
Źródło zdjęć: © Getty Images, Facebook | Getty Images, Facebook

08.12.2021 20:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wydawać by się mogło, że aranżowane małżeństwa to relikt dawnych czasów. Niestety takie praktyki w wielu krajach wciąż są na porządku dziennym. Sam fakt, że kobieta ma poślubić mężczyznę wybranego przez rodzinę, budzi emocje. Jak więc skomentować to, że do zaślubin miała zostać przymuszona 14-letnia dziewczynka? To, co dzieje się w Meksyku, budzi niepokój.

Przymusowe małżeństwa teoretycznie są w Meksyku nielegalne od dwóch lat. Zakaz to fikcja?

W długim poście na Facebooku wspomniana organizacja działająca na rzecz kobiet przytoczyła historię nastolatki. Okazuje się, że 14-latka została uwięziona przez policję na kilka godzin. Powód? Ucieczka z domu przed zaaranżowanym przez matkę małżeństwem. Młoda Meksykanka miała wyjść za mąż za 16-letniego sąsiada. W imię "wdzięczności", jej rodzina miała dostać 200 tysięcy pesos, czyli około 9300 dollarów. Krótko mówiąc, nastolatka została sprzedana.

Myślała, że matka wyprawia wesele dla jej starszej siostry

Anayeli, widząc przygotowania do zaślubin, była pewna, że rodzina szykuje się do zamążpójścia jej starszej siostry. Kiedy 14-latka zdała sobie sprawę z tego, że to ona będzie panną młodą, z samego ranka uciekła z domu. Schronienie znalazła u 15-letniego przyjaciela Alferda. Rodzina szybko odkryła, że 14-latki nie ma w domu i wszczęła poszukiwania, angażując w nie miejscową policję. Nastolatkowie zostali aresztowani.

Abel Barrera Hernandez, dyrektor Centrum Praw Człowieka Tlachinollan Mountain, potwierdził dla World Woman Organization, że Anayeli była przetrzymywana przez policję 14 godzin. Zarówno dziewczyna, jak i chłopiec, zostali zwolnieni po długiej dyskusji, która toczyła się między prawnikami z Centrum Praw Człowieka a władzami gminy.

Abel Barrera Hernandez wystosował ważny apel

Dyrektor Centrum nie pozostawił sprawy bez potrzebnego komentarza. Podkreślił, że nieletni muszą być chronieni przez władze, i to zarówno miejscowe, jak i państwowe.

- Po sprzedaniu przez własną rodzinę młoda dziewczyna jest traktowana przez swoich kupców jak niewolnik. Musi gotować, sprzątać, doglądać pola. Jeśli dostanie się do pracy jako robotnik rolny, pieniądze nie zostają jej wypłacone. Dostają się w ręce teścia - przytaczał argumenty, aby unaocznić, jak poważny jest problem.

Aranżowane małżeństwa w Meksyku są zakazane od 2019 roku. Jednak wśród rdzennych mieszkańców tego państwa wciąż słyszy się o podobnych przypadkach, jak historia Anayeli.

Komentarze (1)