Blisko ludziRuszył proces partnerki Epsteina Ghislaine Maxwell. Na jaw wyszły nowe dowody

Ruszył proces partnerki Epsteina Ghislaine Maxwell. Na jaw wyszły nowe dowody

Kilka dni temu ruszył zaoczny proces Jeffreya Epsteina okrzyknięty przez amerykańskie media "procesem stulecia". Teraz największe emocje budzą zeznania przeciwko Ghislaine Maxwell – przyjaciółce oskarżonego o pedofilię i handel ludźmi, nieżyjącego już, milionera.

Jeffrey Epstein i Ghislaine Maxwell w 2005 roku (Photo by Joe Schildhorn/Patrick McMullan via Getty Images)
Patrick McMullan
Jeffrey Epstein i Ghislaine Maxwell w 2005 roku (Photo by Joe Schildhorn/Patrick McMullan via Getty Images) Patrick McMullan
Źródło zdjęć: © Getty Images | Patrick McMullan
oprac. KPL

Zeznania dotyczące tego, co działo się w willi Epsteina, przyprawiają o mdłości. Milioner zmuszał do świadczenia usług seksualnych nawet 14-letnie dziewczyny, które zwabiał do swojego domu. Miał również być odpowiedzialny za stworzenie siatki handlu ludźmi, w którą angażował również nieletnie. Nie odpowie jednak przed sądem za swoje czyny – w sierpniu 2019 roku w nowojorskim areszcie popełnił bowiem samobójstwo.

Proces Ghislaine Maxwell

Wszystko wskazuje na to, że Epstein nie działał sam. Pomagać miała mu Ghislaine Maxwell, której obecnie grozi kilkadziesiąt lat więzienia. Kobieta, którą określano mianem przyjaciółki milionera, jest oskarżona m.in. o stręczycielstwo, zmuszanie nieletnich do czynności seksualnych, krzywoprzysięstwo i również handel ludźmi.

Co najmniej cztery kobiety (trzy z nich były niepełnoletnie, gdy dochodziło do wspomnianych wydarzeń) zgodziły się zeznawać przed sądem przeciwko Maxwell. Jedna z nich - Annie Farmer – twierdzi, że to właśnie kobieta zwabiła ją do willi Epsteina, a następnie zainicjowała masaż piersi, do którego szybko przyłączył się milioner.

- Żerowała na bezbronnych młodych dziewczynach, manipulowała nimi i szykowała je do bycia wykorzystywanymi seksualnie – powiedziała pierwszego dnia procesu zastępczyni prokuratora okręgowego Lara Pomerantz.

- Ghislaine Maxwell była w tym samym pokoju, podczas gdy Jeffrey Epstein organizował orgie z nieletnimi dziewczynami i gwałcił je – zeznała przed sądem 7 grudnia jedna z ofiar milionera.

Nowe dowody w sprawie

Do tej pory kluczowym dowodem w procesie Maxwell był tzw. czarny notatnik zawierający nazwiska i dane kontaktowe osób tworzących wspomnianą siatkę. Teraz, przy okazji procesu, ujawniono również mnóstwo wcześniej niewidzianych zdjęć przedstawiających zakochanych Jeffreya Epsteina i Ghislaine Maxwell.

Na fotografiach możemy zobaczyć m.in. Maxwell masującą stopy Maxwellowi czy całującą się parę. Po tych rewelacjach prokuratorzy nie mają oporów, by nazywać kobietę "partnerką w zbrodni". Jasny stał się także romantyczny charakter jej relacji z milionerem.

Jakby tego było mało, na komputerze Maxwell znaleziono również plik z ogłoszeniem brzmiącym: "Poszukiwana pomoc. Jesteś masażystą? Praca w domu w Palm Beach. Doskonałe wynagrodzenie. Głównie weekendy. Proszę zadzwoń pod numer 351-1000. Zostaw wiadomość". W innym pliku znajdowała się natomiast… lista szamponów i kosmetyków przeznaczonych do masażu, które miały być używane w willi Epsteina.

Proces Ghislaine Maxwell jest cały czas w toku. Kobieta nie przyznaje się do winy.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (10)