30 lat temu zginął Stefano Casiraghi. Mąż księżniczki Karoliny z Monako miał wypadek na motorówce
Stefano Casiraghi, 30-letni mąż księżniczki Caroline, zginął 3 października 1990 r. podczas wyścigu na Morzu Śródziemnym. Prowadzona przez niego łódź Pinot di Pinot uderzyła w falę i odwróciła się go góry dnem. Jej pilot wypadł za burtę, przeżywając wypadek. Casiraghiemu się nie udało.
29.09.2020 14:54
Stefano był mężem księżniczki Karoliny z Monako. Była w Paryżu, kiedy dowiedziała się o śmierci męża. Szybko wróciła do domu – ubrana w czarne, żałobne ubranie. Była to druga tragedia, jaka nawiedziła rodzinę Grimaldi od ośmiu lat – matka Karoliny, księżna Grace Kelly, zginęła w wypadku samochodowym w 1982 roku.
Świadkowie twierdzili, że dwusilnikowa, pięciotonowa łódź zatonęła z Casiraghim na pokładzie. "Z pewnością nie miał czasu, aby wyskoczyć. Przy tej prędkości utknął pod łodzią i musiał zostać zabity przez cios" – pisały agencje prasowe. Ekipy ratunkowe wyciągnęły obu mężczyzn z wody i zabrały ich do szpitala im. Grace Kelly.
Stefano Casiraghi – kim był?
Karolina poślubiła Stefano 29 grudnia 1983 r. pod portretem jej matki. Dla niej to było drugie małżeństwie – wcześniej była żoną playboya Phillipe'a Junote'a i z tego powodu nie mogła wziąć kolejnego ślubu kościelnego. Powiedziała, że ponownie wyszła za mąż, ponieważ była zakochana i wiedziała, że unieważnienie pierwszego małżeństwa zajmie za dużo czasu.
"Chciałam mieć prawdziwy dom i dzieci" – cytowano Karolinę. "Było to trudne dla mojego sumienia, ale ogarnęła mnie chęć ich posiadania. Z pewnością można to zrozumieć z chrześcijańskiego punktu widzenia" – tłumaczyła. Para doczekała się trójki pociech: Andrei, Charlotte i Pierre'a. W dniu śmierci ojca miały kolejno 6, 4 i 3 lata.
Stosunkowo skromny styl życia Karoliny, którym cieszyła się od czasu poślubienia Casiraghiego, ostro kontrastował z cotygodniowym szumem, jaki robiła w kolorowych magazynach w latach siedemdziesiątych. Według różnych doniesień byli ze sobą bardzo szczęśliwi, dzieląc swój czas między Monako i dom Casiraghiego pod Mediolanem.
Uwielbiający zabawę, ale spokojny Stefano prowadził odnoszącą sukcesy firmę zajmującą się nieruchomościami. Jego ojciec zbił fortunę na sprzęcie grzewczym i klimatyzacyjnym.
Casiraghi studiował ekonomię na Uniwersytecie Bocconi w Mediolanie, ale porzucił studia przed uzyskaniem stopnia naukowego. Finansista pasjonował się wyścigami morskimi. Rywalizując od 1984 roku, wygrał 12 z 80 wyścigów, w tym mistrzostwa świata w Atlantic City w 1989 r.