31 grudnia od godziny 21 do 6 rano 1 stycznia zakazane jest przemieszczanie się Polaków. Restrykcje obowiązywać będą na tej samej zasadzie co podczas wiosennego lockdownu. Wychodzenie z domu możliwe będzie tylko w sytuacji, gdy będziemy się chcieli udać do apteki lub ze względu na wykonywaną pracę. Ten ostatni fragment pozwala na to, by pomimo pandemii i kwarantanny odbył się… "Sylwester Marzeń" organizowany przez TVP.
"Oni nam organizują alternatywną rzeczywistość"
Tuż po ogłoszeniu nowych obostrzeń wpis na Twitterze zamieścił dziennikarz Łukasz Warzecha.
- Rozumiem, że ewentualny zakaz podróży służbowych oraz przemieszczania się w sylwestra obejmie również pracowników TVP, organizatorów i wykonawców imprezy w Ostródzie? – spytał Warzecha retorycznie.
Pod jego tweetem pojawiło się mnóstwo komentarzy.
- Ten sylwester w TVP to jak sen wariata – czytamy jedną z wypowiedzi. - Wszystko pozamykane, biznes turystyczny na krawędzi upadku, obostrzenia, zakaz spotykania, a oni nam organizują alternatywną rzeczywistość.
W tym roku TVP 2 zdecydowało się zorganizować swój koncert sylwestrowy w Ostródzie na Mazurach. W imprezie udział mają wziąć między innymi Zenek Martyniuk, Marcin Miller oraz Cleo. Ze względu na sytuację w kraju Polsat ogłosił, że w tym roku transmitowana przez stację impreza sylwestrowa zostanie zorganizowana w dwóch studiach w Warszawie, bez udziału publiczności. Z kolei TVN w noc sylwestrową będzie po prostu emitować filmy. Tylko telewizja publiczna ma w planie w tym roku organizować noworoczną imprezę w plenerze.
- Jeśli jest zakaz organizowania imprez noworocznych, to Dwójka faktycznie powinna zorganizować sylwestra w TV. Tylko czy musi przy tym ostentacyjnie pokazywać, że ma wszelkie zakazy gdzieś? – czytamy kolejnym komentarz pod tweetem Warzechy.