41‑letnia nauczycielka romansowała z 15‑latkiem. Została aresztowana
Heiry Calvi została zatrzymana przez policję w Miami po tym, jak na jaw wyszło, że ma romans z 15-latkiem. Chłopiec pokazywał innym dzieciom intymne nagrania i zdjęcia, które kobieta wysyłała mu przez popularny komunikator.
O sprawie nauczycielki poinformował "Daily Mail". 41-latka została oskarżona o seks z nieletnim. Policja w materiałach dowodowych ma obciążające nagrania wideo oraz zdjęcia. Została też zabezpieczona karta kredytowa kobiety znaleziona przy 15-letnim chłopcu. Calvi miała często uczestniczyć z nastolatkiem w przyjęciach, podczas których podawała się za jego ciotkę. Pojawiają się podejrzenia, że kobieta jest z chłopcem w ciąży.
Pierwsze zarzuty pojawiły się w marcu 2021 roku
Policja twierdzi, że pierwsze niepokojące informacje o niestosownych relacjach kobiety z 15-latkiem władzy dostarczono już w marcu, po tym, jak nastolatek pokazywał nagrania swoim kolegom. Po zgromadzeniu dostatecznej ilości dowodów, sprawa została wznowiona.
Skonfiskowano telefon chłopaka, co przyczyniło się do zatrzymania nauczycielki 7 października 2021 roku. Wyszła za kaucją kilka dni później, 12 października. Już podczas pierwszych oskarżeń pod swoim adresem, Heiry miała wyznać, że jest w ciąży. Fotoreporterzy, którzy zauważyli Calvi opuszczającą więzienie we wtorek potwierdzili tę informację. U kobiety można było zauważyć wyraźnie zarysowany ciążowy brzuch. Nie wiadomo jednak, czy jest to dziecko wykorzystanego nieletniego.
- Dziecko nie ma prawa do wyrażenia zgody, nawet jeśli może powiedzieć "to jest w porządku" - twierdzi rzecznik policji w Miami. - Odpowiedzialność jest po stronie osoby dorosłej. Na Florydzie wiek zgody to 18 lat.
Na 41-latkę spadło wiele zarzutów
Calvi została zatrzymana, a następnie przedstawiono jej listę zarzucanych czynów. Oprócz seksu z osobą nieletnią, nauczycielka jest oskarżona m.in. o bezprawne, niewłaściwe korzystanie z urządzenia elektronicznego, zaniedbywanie dzieci, branie udział w transmisjach szkodliwych dla nieletnich. Podczas opuszczania posterunku kobieta próbowała zakryć twarz przed grupą reporterów. Miejscowa policja nie podała informacji, kiedy 41-latka po raz kolejny stawi się w sądzie.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!